naturalny...

skoro przez tyle wiekow wiekow kobiety rodza naturalnie, to czemu to zmieniac??

bol? hmm.... coz.. nie ja pierwsza nie ostatnia - prawda?

Mi to obojetne...........................poszukaj bo juz byl poruszany taki temat.

ja wole naturalnie .... mam na to takie same zdanie co Krysia ;)

Naturalnie... Ból napewno będzie ale mysle ze szybko o nim zapominamy, gdy widzimy swoje maleństwo po raz pierwszy :)) Chyba ze sie mylę :P Bo to moja pierwsza ciąża. :) Ale mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i nie będzie konieczne cc :))

Jeeeeju, to ja jakaś nienormalna jestem, bo życie bym oddała za cc! Nie mam żadnych wskazań, a miałam nadzieję, że przez moja wadę wzroku jendak lekarka mi da wskazania. A tu nic. Ja rozumiem, że ból mija, że miliardy kobiet rodziły naturalnie i żyją, ale ja do dziś nie mogę oswoić się z myślą o porodzie, a to już coraz bliżej. Także z wyboru cc, z przymusu siłami natury (chyba że coś się jeszcze zmieni...).

naturalnie... ja tam nie lubię, jak mnie kroją. chyba, że muszą :/

również bym chciała urodzic naturalnie,jak narazie ta mysl mnie nie przeraża i nie staram się stresowac tym bólem no niestety....ostatnio w tv był jakis program o cc no i nie bchce nikogo straszyc poniewaz niektore sa zmuszone ale nie polecam...

Mam za sobą i jedno i drugie:))) jeśli porównam oba to z punktu widzenia mnie (szybości powrotu do zdrowia, ból poporodowy, połogu itp) to zdecydowanie cesarka! Natomiast dla dziecka - poród naturalny:)

Ja mam takie same zdanie jak blogg....wiem, wiem cesarka to operacja.Ale czy to tez nie poród? Nie rozumiem, dlaczego dla dziecka lepszy jest porod naturalny....

moze dlatego wlasnie ze duzo osob twierdzi ze cesarka to operacja a nie porod, dla mnie to samo co jak to zwia porod silami natury, w tym i w tym przypadku dziecko sie rodzi.....i nie rozummiem czasami tego calego halasu wokol cesarki.