Niektóre dzieci załapują po roku, inne po dwóch latach a jeszcze inne po trzech. Dziecko musi być gotowe, rozumieć czym są potrzeby fizjologiczne, wiedzieć kiedy chce siku a kiedy kupę. Nie ma sensu sadzanie na siłę, kiedy kontrola jest jeszcze słaba. Spróbować możesz, jak się nie uda teraz to znaczy że nie czas jeszcze i poczekaj. Ostatnio czytałam artykuł, w którym było napisane że dzieci w pełni rozumieją swoje potrzeby fizjologiczne w wieku 2,5 roku, więc jest jeszcze sporo czasu.

Starszy miał półtora roku jak załapał o co chodzi a młodszy po mimo tego że wydaje mi się sprytniejszy jeszcze do konca nie zalapal chociaż wie pokazuje gdzie robi się sisiu a i tak wstanie i zleje sir w majty narazie to jest taka łapanka a ma 2l(18skonczy)więc mi się wydaję że zależy od dziecka czy jest gotowy

Moja córka sama z własnej woli zaczęłam robić na kibelek jak miała 2 lata i 2 miesiące, wcześniej były próby z nocnikiem, ale na zasadzie jak ja zdążyłam jej ściągnąć pampersa to w ostatniej chwili zrobiła na nocnik, a tak to nie chciała :)
Syn zaraz będzie miał 16 miesięcy i nocnik zakłada sobie na głowę :) także stwierdzam, że nie jest na to gotowy :)

Ja swojego niby pryuczam od kiedy skonczyl roczek. 2 latka mu stuknely a nocnik i kibelek odwiedzi od wielkiego święta; /

U mnie to tez temat na czasie. Planuje zacząć od maja, fajnie jakby do porodu załapał, ale póki co raczej nie wydaje mi się żeby szybko poszło. Moje dziecko baaardzo nie lubi nauki nowych rzeczy :)

Ja probowalam jeden wieczor tylko- 2 lata 2mce. Wie, ze siusiu na kibelek itp, ale co z tego, jak On nie wie, kiedy sika... W sensie, ze oglada bajke i nagle patrzy sie na Mnie, bo caly rog kanapy olany, spodnie mokre... Mialam walczyc, ale jakos to odkladam.... Boje sie chyba, nerwow duzo, a ciaza zagrozona....

Moja Ala ma 16 miesiecy , próbowałam ją sadzać na nocuś ale gdzie tam Wstała z nocnika i zesiusiała się w gatki :D Wiec jeszcze chyba nie jest gotowa na to. A nocnik traktuje jako zabawkę póki co ;/

Pierwszą probę zrobiłam jak syn miał chyba z 13 miesiecy, ale szybko zrzygnowałam(wtedy nie wiedziałam że moga być nawroty sikania w majtki). Tydzien było dobrze a potem już znów posikiwanie i zrezygnowałam. Takie porzadne nauczanie zaczełam jak syn miał 18-19 miesiecy, wtedy juz jak zaczełam tak dokończyłam nauke i teraz juz mam spokoj.Taka nauka do samodzielnego rozebrania sie, załatwienia, ubrania trwała poł roku. Także trzeba się nastawic na dużo prania ale jak sie zacznie to lepiej nie przerywać. Myślę że tak przed 2 latami jest najlepiej bo wtedy dziecko juz dużo powie i wiele wiecej rozumie.

Moj synek ma 2,5 roku i dalej sika w pieluchy a nocnik traktuje jak krzesełko aby posiedzieć:((