Za pierwszym razem podczas badania na porodowce dzien przed terminem a za drugim w 38 tygodniu o 7 rano urodzilam o 15:30

w dniu terminu z Tomkiem , urodzilam dzien pozniej , a za drugim razem cc wiec na sali operacyjnej .

Na fotelu porodowym po przebiciu pęcherza płodowego przez położną dopiero .

6 dni po terminie o 1 w nocy, o 11:13 urodziłam.:-)

W 34tc, wyszłam z łazienki i szlam się dalej położyć do wyra i plum. Mimo, że sie tego bałam to jakoś nie mogłam w to uwierzyć...

Przy dwóch pierwszych porodach dopiero po przebiciu przez położną.
Przy trzecim porodzie na holu na izbie przyjęć :P

Przy obu porodach został przebity na łóżku przed wyjściem dzidziola :)

39 tyg i 4 dniu przed traktem porodowym i niecałe 2 godziny później Kasia była z nami ;)

Z pierwszym rano jak się obudziłam na siusiu idąc do toalety poleciało 2razy a siusiu dalej się chciało;)z drugim na położną przy skurczach partym (z 1-2min przed pojawieniem się małego na świecie ;))