« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
akjam

2011-06-27 20:33

|

edyt. 2011-06-27 20:50

|

Poród i Połóg

Lewatywa-nadal praktykowana?

czy nadal sie ja robi w szpitalach przed porodem?czy sama kobieta ja robi?jak to wyglada?czy warto ja zrobic?czy robi sie ja przed samych porodem?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Ja 10 miesięcy temu miałam tzn pani spyta lała czy chcę czy nei ja powiedziałam oczywiście że tak ;D przez takie coś jak długopis wpuszczają do tyłka wodę z mydłem czy jakoś tak nie wiem dokładnie ale wiem tylko że nie boli nic i trzeba chwilkę z tym poleżec żeby dobrze zadziałało i potem kibelek ;/

w naszym nie:) wszystko zależy od szpitala, ale nie musisz się zgadzać na lewatywe jeśli nei chcesz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia

Mnie nie robili lewatywy i chyba takiego czegos nie praktykuja w szpitalu gdzie rodzilam.W przyszpitalnej szkole rodzenia polozne tylko tlumaczyly ze podczas porodu mozna kupke walnac i zeby sie tym nie martwicjak sie zdazy.Mnie na szczescie sie nie zdazylo,moze dlatego ze bylo bardzo wczesnie i nie zdazylam nic jeszcze zjesc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23

Tam gdzie ja będę rodzić robi się na życzenie... Nie chcesz to nikt Ci nie zrobi... Ja chcę:)

Ja miałam zrobioną "przepisowo", wcale nie była straszna czy tym bardziej jakaś uwłaczająca. Po porodzie mogę śmiało powiedzieć, że lewatywa jest wręcz konieczna. Podczas parcia dzieją się na prawdę różne rzeczy- ja parłam 50 min więc "wypadek" byłby nieunikniony, gdyby nie zrobiono mi lewatywy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

U mnie na życzenie, przy synu miałam zero stresu,pielęgniarka to robi a jak to chyba się domyślasz.Przy córce położna powiedziała,że o lewatywie musimy zapomnieć bo za późno-no i niestety przy partych-posrałam się-było mi cholernie wstyd a pielęgniarka i salowa się śmiały,że nie ja pierwsza i ostatnia.Polecam ten zabieg aby nie przytrafiło ci się to samo)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maalinka

u mnie dawali czopka i to pytali się czy chce czy już się załatwiłam sama:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mandarynkowa

Ja miałam robioną, ale najpierw Pani się mnie pytała czy wypróżniałam się w domu. Powiedziałam, ze nie dlatego też pewnie mi ją zrobiła.; )). ale wcale o niej nie myślałam, bo byłam tak zakręcona tym że poród się już zaczął.; ))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

mi zrobiono przed porodem (nikt sie mnie o zdanie nie pytal) ale jak do tej pory mialam problem z zalatwianiem sie w innych miejscach poza domem tal po lewatywie mi to przeszlo xD sama lewatywa nic nie boli ale jak mi powiedzieli zebym odczekala z 10 min to powiedzialam ze nie dam rady xD to wynegocjowalismy 5min;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Mnie pytali o zgodzę, zgodziłam się nie żałuję. Naczytałam się, że to jakies straszne i okropne, a wcale takie nie było. Położna zrobiła to szybko, potem kibelek i komfort przy porodzie. W ogóle nie zawracałam sobie głowy jakimś przykrym wypadkiem. A poza tym, to po porodzie z powodu szwów czasem ciężko się wypróżnić, więc takie przeczyszczenie jelit się przydaje.