Lubie minimalizm. Lubie porządek i ład, wszystko musi miec swoje zmiejsce i nie trzymam rzeczy, których nie używam, nie kupuje pierdołek bo po prostu tego nie lubię(zwłaszcza sprzatania tego). Uwielbiam zdjęcia i ramki więc tego mam kilka na ścianach, ale to tez jakos tak z ładem. Mam w domu tylko rzeczy przydatne na co dzień. Ja już taka jestem więc nie wiem co doradzić komus kto lubi otaczać się rzeczami przypominajacymi mu o czymś. Mam kilka sztuk rzeczy pamiatkowych, ale one maja swój mały kartonik i lezakuja w miejscu dla nich przeznaczonym, tak aby nie zabierały mi mojego miejsca do funkcjonowania. Ja moge tylko powiedzieć, zrobić segregacje i podzielic rzeczy użytku codziennego, szczególne pamiątki i rzeczy, które są nie uzywane. Te nieprzydatne po rpostu wyrzucić. Za tydzień zapomnisz że je w ogole miałaś :)