u tej kobitki w komentarzach znalazlam takowe pytanie i odpowiedz samej autorki.

"a mam jeszcze pytanie takie na kiedys jak bede miala dziecko kiedy najlepiej przekuć dziecku uszy ? jaki wiek jest najlepszy ?"
i odp. pirserki
"RedLipstickM0nster 1 dzień temu

Moim zdaniem najlepiej w wieku 7 lat lub więcej."


i to jest wlasnie moim zdaniem roznica miedzy prawdziwym profesjonalizmem i zamilowaniem do wlasnego zawodu.
...a miedzy takim ktore najchetniej juz by dzieci w brzuchu kuly aby tylko zarobic.

Obejrzalam caly filmik i mimo wszystko chce przebic swojej corce uszka na roczek-po pierwsze nie slyszalam jeszcze takiego przypadku żeby ktos zachorowal po przebiciu uszkow.A po drugie na pewno wybiore kolczyki złote a nie ze stali.Kolezanka na filmiki ma bardzo ciekawe kolczyki!

W życiu nie sprawię dziecku bólu dla własnego widzi mi się,jeśli Baśka będzie chciała przekłuć uszy to ja Jej sama przebiję bo mam do tego uprawnienia,albo pójdziemy do naprawdę dobrego salonu kosmetycznego.

"nie slyszalam jeszcze takiego przypadku żeby ktos zachorowal po przebiciu uszkow"
jesli nie slyszalas to wlacz glos ogladajac filmik ;D
to czy ktos cos slyszal lub nie wsrod swoich znajomych jest zalezne o wielkosci kregu w ktorym sie otacza.
...bo jesli masz tylko 3 znajomych to mozliwe ze tu sie nic nie zdarzylo.
...kolejna sprawa, czy ci Twoi znajomi sie przebadali?bo moze poprostu o chorobie nie wiedza.

Ciekawska już nie chodzi o to jakie konsekwencje wiążą się z przekłuwaniem uszu niemowląt,chodzi o sam fakt okaleczania dziecka,nie zniosłabym widoku płaczącej córki,co innego gdyby była większa np do komunii wtedy to dla mnie odpowiedni czas.

Bardzo śmieszne "ciekawska"..."wlącz głos"...hehe
Po co w ogole sie tak stresujesz??Jak matka bedzie chciała przebic to i tak przebije nie zaleznie w jakim wieku dziecka, kazda odpowiada za wlasne dziecko.

odpowiada?
czy naprawde jest to odpowiedzialnosc kaleczyc swoje roczne dziecko?
...a do tego dodam, ze teraz jesli by sie cos stalo czego naturalnie nie zycze -nie mozesz sie wykrecic ze o niczym nie wiedzialas. ;)

ja bym się bała przekłuć uszy dziecku, które ma zaledwie kilka miesięcy. Nie daj Boże urazi się, pociągnie, wyrwie. Jakbym miała córkę to przekułabym jej tylko i wyłącznie za jej wyrażeniem chęci

szkoda ciekawska Twojej fatygi bo i tak jak sobie jakaś ubzdurała przekucie to zrobi to,dla mnie to delikatnie mówiąc nieodpowiedzialne ale ja jestem staroświecka bo moja jeszcze nie ma kolczyków i też fajnie wygląda

Kochana wiem doskonale o co chodzi w temacie. O to,że pistolety nie są jednorazowe, że można się zarazić WZW, że nie można ich sterylizować itp. Ja nie przebiłam córce uszu spontaniczne. Myślałam o tym dużo, pytałam innych matek, czytałam itp. To była moja decyzja, to po 1.
Po 2. Nie chodzi o przyzwyczajenie osoby dorosłej, bo osoba dorosła ma lat 18, a temat chyba dotyczy dzieci. Chodziło mi o to, że dzieci w wieku 6-9 lat będą przy tym grzebać, dotykać itp. A wtedy też może się o wiele ciężej goić i wiem to na paru znanych mi przykładach i na sobie samej jak byłam mała. Oczywiście mówię o większości dzieci a nie o wszystkich- żeby nie było
Po 3. z tym chodzikiem i sadzaniem chodziło mi o to, ze te czynności tak samo jak robienie kolczyków małym dzieciom jest kwestią sporną. Ja być może zrobiłam krzywdę własnej córce przebijając jej uszy, inna matka zrobi krzywdę własnemu dziecku w inny sposób. Nie uważam się za złą matkę przez to, że to zrobiłam i na prawdę nie obchodzi mnie opinia innych, Każdy robi to co uważa za stosowne. Zrobiłam je w poważnym salonie, nie za jakąś śmieszną cenę, każdy wkład do pistoletu był sterylnie wypakowany itp. Nie będę tego na forum tłumaczyć teraz.
Po 4. jak córka nie będzie chciała kolczyków to je wyjmie i tyle. A póki co ja jestem matką i decyduję o niej. Jak zauważę, że coś niepokojącego się dzieje, to na pewno zareaguję.
Po 5. dla Ciebie to pewnie nie będzie argument i podejrzewam, że zjedziesz mnie za moje zdanie, ale Oliwia jest akurat w takim wieku, że ją męczą szczepieniami, a jednak zapomni o tym bólu. Więc przebicie uszu na pewno nie było czymś gorszym. Płakała chwilę, bo wystraszyła się pistoletu podejrzewam. Przy 2 uszku było ok.