Oczywiście, że tak ! :D

W pizamie może nie bo chodzę codziennie na spacery więc siła rzeczy muszę sie jakoś ubrac:P ale często nie dojadam nie wspominając już o tym ze maluje sie od święta ;-)

Wiadomka ;)

pewnie, że tak :) a dodatkowo zapominam, że trzeba się czasem załatwiać ;)

Pewnie , że tak i to często szczególnie kiedy karmiłam piersią, Teraz jak mała jest na mm mam czas na ogarniecie się:)

no własnie :) my z Patrycją siusiamy dwa razy dziennie haha. sniadanie jadlam na obiad a kolacji brak. Kąpałam sie 3h przez 2 minuty i to dosłownie. Ledwo wchodziłam to od nowa biegłam do pokoju "bo mała może płacze" Ubieram sie czasem po 14 bo zwyczajnie nie mam kiedy tego zrobic. Pamiętam jak kiedys jechaliśmy do teściów,wychodze z wc, patrze a tam K juz w kurtce stoi a jak ja mnie Pan Bóg stworzył.

Ja dopiero zauwazylam ze chodze przez caly dzien w bluzce na lewa strone....faceta nie ma w domu, wiec nikt mi nie mogl powiedziec.

zdarza mi się :) w piżamie może nie ale w dresach na pewno w szczególności jak nigdzie nie wychodzę :)

Pewnie, że tak i to nie raz była taka sytuacja...

W piżamie siedziałam cały dzień przez pierwsze 3 tygodnie jak jeszcze ledwo się ruszałam :P a jeśli chodzi o niejedzenie prawie cały dzień to jak karmiłam to jadłam, za to teraz często nie mam czasu na jedzenie