oj bywa...opcja z piżamą często się zdarza w brzydką pogodę ;]

oj tak ,zdarzalo mi sie po porodzie , zanim wszystko ogarnelam minely 2 miesiace chyba. ;)
Ale mysle,ze to nie szkodzi w niczym ;p
I kazda z nas czasami ma w sobie takiego leniuszka ,badz ma nadmiar 'roboty' ,ze nie ma czasu sie ubrac do poznego poludnia albo zjesc ;p szczegolie z poczatku po porodzie :D

Bardzo długo po cc łaziłam w koszuli nocnej po domu, trudno mi było dojsć do siebie. Z jedzeniem raczej nie mam problemu. Gorzej z piekielnymi migrenami, które doprowadzają mnie do skrajności przy pierworodnym, chciałabym się rozdwoić a nie mogę.
Teraz jestem chora i zasuwam drugi dzień w pidżamie.

Ale w dobre dni zaraz się przebieram w dresik i doprowadzam się do ładu jako takiego.

Czasami to boje sie w lustro spojrzec;-)nie dosc ze wlosy kazdy w innq strone w pizamie a na niej plama a bo z cycka mleko leci malej sie na mnie ulało glodna masakra czasami jest :-P

Czasami to boje sie w lustro spojrzec;-)nie dosc ze wlosy kazdy w innq strone w pizamie a na niej plama a bo z cycka mleko leci malej sie na mnie ulało glodna masakra czasami jest :-P

Czasami to boje sie w lustro spojrzec;-)nie dosc ze wlosy kazdy w innq strone w pizamie a na niej plama a bo z cycka mleko leci malej sie na mnie ulało glodna masakra czasami jest :-P

Czasami to boje sie w lustro spojrzec;-)nie dosc ze wlosy kazdy w innq strone w pizamie a na niej plama a bo z cycka mleko leci malej sie na mnie ulało glodna masakra czasami jest :-P

Zdarzyło się, ale tylko w okresie połogu. Nawet listonoszowi nie otworzyłam wtedy :P

Oj tak :D

zdarzalo mi sie chodzic gdy syn byl po opercaji.
zreszto co ja pisze ;D nadal chodze w pizamie po domu- wole ja jak dresy i jest mi najwygodniej. nie jakas kolorowa, czy taka ktora od razu rzuca sie w oczy ze pizama -tylko taka dwu czesciowa, spodnie i bluzka wygladajaca prawie jak dresy;D

jakos nieskladnie napisalam ale etam jak ktos bedzie chcial to zrozumie