nie za wszelką cene ! tylko zdrowe jedzenie i ćwiczenia ! żadnych głupot ! 

Słyszałam o tym... Totalna głupota. Poświęcenie swojego zdrowia i życia dla ładnej figury. Tylko ciekawe ile taka odchudzona będzie się tą swoją figurą cieszyć.

Dziewczyny przeczytajcie  ....

Zmarła 38-letnia kobieta. Kiedy zaczełą się odchudzać ważyłą 130 kg... w momencie śmierci - 70 kg ... ZASZCZUŁO JĄ SPOŁECZEŃSTWO - nie boję się użyć tego słowa wlasnie w tej chwili.

A gdybyście tak jak ona ważyły 130 kg ???

Nie zmieniłbyście decyzji?

w zyciu! tylko szkoda ze tak pozno się obudziła z wagą... są choroby wiadomo czy tabletki ale to trzeba niestety myśleć o dobrym trybie życia... 

Naprawe myslisz kiedy pijesz piwko i jesz  czekolade, Ona?

Najważniejsza jest świadomość, ze tylko dzięki zdrowemu odżywianiu i ruchowi można zrzucić zbędne kilogramy. Nie ma tabletek czy innych podobnych, dzięki którym sie schudnie i nie będzie to miało żadnego wpływu na nasze zdrowie. Nie wierze w takie coś. Ludzie sie faszerują suplementami, jedzą jakieś super odchudzające jedzenie w proszku, dla mnie to bzdura. Przede wszystkim należy zmienić nawyki żywieniowe, może zacząć uprawiać jakis sport ? Wiadomo, będzie to trochę trwało, aby były widoczne efekty, ale poprzez to zmienia sie nie tylko wagę ale tez zdrowie - na lepsze oczywiście. Myśle, ze miałabym takie samo zdanie, gdybm ważyła 130 kilo...

Przy żadnej wadze nie odważyłabym się na taką "kurację odchudzającą". Są inne sposoby, a takie jak ten zawsze mają tragiczny koniec.

Kalla, szczerze - przy 130 kg uprawianie sportu jest ryzykowne.... Sport  trzeba pod kontrolą lekarza uprawiać.... i to scisle dostosowany do mozliwosci organizmu. Inaczej mozna zrobic sobie krzywde.

Pisząc sport nie miałam na myśli ekstremalnych wyczynów. Chodziło mi raczej o ruch dostosowany do danej osoby. Wiadomo, ze jesli osoba siedziała pół życia na kanapie przed telewizorem pójdzie na siłownie to po prostu wykituje... Można zacząć w ogóle od ruszenia czterech liter z domu i pójść na przykład na spacer :-) albo nordic walking, toz to sport :-)