ja lezałam w szpitalu a moj pij z kolega a dzien przed naszym przyjazedem ograniali z bratem mieszkanie bo mieli bałagan. spokojnie nie bedziesz miała glowy na myslenie co sie dzieje w domu i co robi maz ;)

to jest tylko facet oni nie mysla głowa tylko czym innym . jezeli kobieta go zaspokaja na tyle ile on chce to nic nie zrobi. jezeli kocha sie faceta to trzeba mu zaufac ( niestety) bo popadniemy w paranoje.

Jak byłam w szpitalu zaprosił trzech kolegów do domu i kulturalnie wypili po trochę ;D Teraz mówi, że też ich zaprosi ;)

myślę że mój facet nie dostanie małpiego rozumu i wypije tyle żeby być w stanie funkcjonować , a jeżeli dowiedziałaś się że facet Cię zdradził w pępkowe to może lepiej że teraz co nie zmienia faktu że z faceta chuj ogromny. mój przeżywa całą ciąże gada do brzucha i jest obecny przy każdym badaniu i zakupach wiec myślę że nie wywinie mi żadnego nr prawie pięć lat jesteśmy razem a pianego widziałam go może ze 3 razy zawsze piję z głową a nie z kolegami

Mój nie robił pępkowego nawet łyka alkoholu nie wypił :)

Mojego P brat przedwczoraj zostal ojcem, i tego samego dnia zamieszczal w jakies grupie na fejsie ogloszenie ze szuka kocicy na duze conieco... dla mnie tacy ludzie nie sa normalni. Nawet moj P blednie od tego co jego brat wyprawia...

kurcze widzę że niektórzy faceci maja siano zamiast mózgu !!!! ale dużo chyba jednak zależy od faceta , moja siostra wiedziała że jej mąż ma problem alkoholowy i jest kompletnie nie odpowiedzialnym człowiekiem jak rodziła pierwszego syna też znikł na 4 dni nawet ich nie odwiedził ale mi się wydaję że to po prostu taki typ facetów jedni znikną nie staną na wysokości zadania a inni wypiją parę drinków i tyle , myślę że jedni piją ze strachu panki itd a inni dlatego że świętują narodziny dziecka i robią to z umiarem nie możemy wychodzić z założenia że każdy facet jest taki sam