Generalnie pieniądze trzymamy na moim koncie, a Darek nawet nie jest do niego dopisany, bo jakoś do tej pory nie było takiej potrzeby i nawet nad się nie zastanawialiśmy ;) obie wypłaty przychodzą właśnie na to konto. I to ja zarządzam kasą, bo mój Darek ma lekką rękę do wydawania, tzn. kupuje mnóstwo niepotrzebnych rzeczy i dopiero jak się zastanowi to stwierdza, że faktycznie go poniosło, hehe ;) dlatego ja dbam o nasze finanse ;) ale większe zakupy zawsze omawiamy wspólnie, bo to, że Darek nie trzyma kasy nie znaczy, że nie ma w tej kwestii nic do powiedzenia ;) aha i to wspólnie zdecydowaliśmy, że ja będę dbała o kasę i wydzielała ile na co itd. oczywiście Darek jeśli potrzebuje jakieś pieniądze dla siebie to dostaje, zeby nie bylo, ze jestem tyranem, ktory trzyma kase i rozlicza faceta z kazdego grosza! ;P

maz zarabia w sumie w domu ;) wiec on radzi kaska (oplaty rachunki jedzenie) a ja tam cos dorabiam wiec kabinuje na "inne wydatki" wiec niby on ale ja ta przedsiebiorcza ;)

co do tzw zbierajacych na dom/auto/wakacje i bardzo chetnie sprawdzajacym wydatki swoich kobiet-uważam że nie powinny dac sie tak zwodzic-szczegolnie jesli to zwiazek niesformalizowany .Znam kilka historii ze facet miał udziubane kupe oszczednosci a kobieta musiała tyrac na codzienne wydatki bo PAN oczywiscie oszczedza.Po czym sie rozstawali -on miał kupkę pieniedzy a ona nic -smutne ale prawdziwe

hmm... trochę trudne pytanie dla mnie, bo nigdy się nad tym nie zastanawiałam, nie ma moje twoje, jest tylko NASZE, pracujemy oboje, mamy osobne konta, jednak wszystko co kupujemy to wspólnie, mąż zarabia ode mnie dużo więcej (pracuję tylko 4.5 godziny dziennie:D) ale to ja zawsze mam na wszystko, i on się dziwi jak ja to robię:D oczywiście z tym JA to żart, bo przecież nie na tym to u nas polega.

Generalnie nie brakuje, na wszystko jest.


Moje małe przemyślenie, jak czytam odpowiedzi, jest takie, że przeważnie jeśli brakuje tej kasy, to tworzą się kłótnie i zgrzyty.

U nas maz pracuje ale pieniadze trzymam ja (jak maz cos chce to bierze sobie jakas tam kase ;p)