tak to prawda :)

nici z tych okołowoulacyjnych planowań, nici z kalendarzy chinskich i tak bedzie chlopak :P

okaze sie za jakies 2 mioesiace ;))) co z tego przed owu wyszlo ;))hehe

Teoretycznie tak. Moja znajoma sypiała z mężem tylko do 4 dni przed owu i maja córkę ( i 2 starszych synów) ale tez nie do końca. Wszystko zalezy od plemnika. Teoretycznie plemniki żeńskie sa bardziej wytrzymałe, dłużej żyją ale sa wolne, męskie żyją krótko ale sa szybkie. Z tym ze to w dużej mierze kwestia indywidualna... Bo mężczyzna moze miec np bardzo słabe i mało ruchliwe plemniki męskie i tak czy siak będzie dziewczynka albo na odwrót . To samo z wiekiem kobiety.,, z wiekiem środowisko tam staje sie bardziej kwaśne wiec mniej przyjazne dla plemników męskich , dlatego łatwiej o dziewczynkę. Ale próbuj!! Sama teraz bede " strzelać " w chłopca :p śle fakt ze syna splodzilam w dniu owulacji :p

Ja czytalam przepis na dziewczynke, zanim zaszlam w ciaze. Mysle sobie sprobujemy, a co! No i wyszlo :-) Choc tak naprawde nie wiem jakim cudem, bo po odstawieniu hormonow tak mi sie okres rozregulowal, ze to szok!

Im bliżej owulacji tym większa szansa na chłopca. Bo plemniki odpowiadające za płeć męską są szybkie, ale z drugiej strony krótko żyją więc im dalej od owulacji tym większa szansa na dziewczynkę, ponieważ plemniki odpowiadające za płeć żeńską są wolne, ale dłużej żyją :) no ale żeby się w to wstrzelić trzeba mieć szczęście ;) jak widać u mnie... ja mam 4 synów i piąty w drodze ;)

Tak to prawda, ale musisz doskonale znac swoje ciało i umiec poznac dni owulacji, miec regularne miesiączki i w ogole znac sie rewelacyjnie na tych kalendarzykach i owulacjach. Najlepiej kochac sie góra do 3 dni przed owulacją, plemniki żyją w ciele kobiety 72h czyli chyba odpowiedni dzień to 2 dni przed owu.. Oczywiscie 100 % gwarancji nie ma ale znajac swoje ciało mozna "ukierunkować" płeć w jakimś stopniu.

Średnio w to wierzę ale jak ktoś się stara o dziecko i chce córeczkę to nie zaszkodzi spróbować :) moja kuzynka ma 2 córeczki z tego "przepisu " ;) i powiem szczerze że jak będę się kiedyś starać o dziecko na pewno spróbuję tej metody