Mój Kuba też się bawił. Poznaje siebie. W końcu to też Czesc jego ciała która zazwyczaj jest schowana

Mój synek też miał taki okres :P teraz już bardzo rzadko mu się to zdarza. Mój mówił że on lubi i koniec :P

Mój synek nie bawi sie chociaz poznał swoje ciało. Wie że ma siusiaka i wie tez dlaczego "rosnie" czasami. Nie wykazywał wiekszego zainteresowania i nie ociera się. Mysle że w waszym przypadku może to byc poznawanie siebie i samo to że takie ocieranie sprawia mu przyjemnosc więc to robi. Może opowiedz mu troszke o siusiaku i o czasie jak chłopiec staje sie mezczyzną i że jeszcze ma troszke czasu na "takie zabawy", wiesz tak po dzieciecemu mu poopowiadaj może przestanie. Moja kuzynka jak była mała miała tez takie cos i to lekarz mówił że jest samomasturbacja dziecka, tylko ona miała wtedy ok 6 lat. Niby wychodziło to z małej uwagi rodziców i braku takiej miłosci do niej. Babcia kupiłam jej psa i sie wszystko skończyło..

Mój sobie 'merda' siusiakiem podczas kąpieli, czasem mu 'stoi' to się śmieje co tam się dzieje, ale żeby się ocierać to nie. Taki wiek po prostu. Z czasem przestanie, no chyba że cały czas trzyma rękę w gaciach to już trzeba zwracać uwagę. Mój kuzyn też tam sobie macał i mu zostało do tej pory (dorosły już).

Normlne :) i zdrowe , jednoczesnie pomaga to odklejeniu sie napletka :)

Moj sobie tak ciagnie ze az mnie boli jak patrze :D mowie mu ze dobie urwie to przestaje. Ale tak jak dziewczyny mysle ze to naturalna faza

Czasami bawi się podczas kąpieli, nie ociera się.