Nie wiem jak to jest z bierzmowanie ale ostatnio przypadkowo bo w rozmowach w toku był taki problem , że dziewczyna chciał wziąć ślub kościelny ale koleś był ateistą i ksiądz powiedział, że taki ślub jest możliwy tylko osoba nie wierząca podczas przysięgi nie wypowiada tego zdania : ,,tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w trójcy jedyny i wszyscy święci" więc może wszystko jest możliwe :)

Ja nie mam bierzmowania, nie mam też ślubu, ale wiem, że mogłabym tutaj u mnie dostać kościelny. Teściowa oczywiście już w tej sprawie była u księdza (bez naszej wiedzy i chęci) i podobno nie robiłby problemów. Także to wszystko zależy od księdza ;)

Moi znajomi będą brali ślub w październiku gdzie on nie ma bierzmowania,i ksiądz nic na ten temat nie powiedziadział , więc można.
Powiem tylko tyle że to jest miejscowość nadmorska

U nas o to nie pytali, brałam w "swoim" kościele czyli tam gdzie bierzmowanie miałam więc może dlatego, ale nie wydaje mi sie. W kazdym razie świadek tez powinien miec bierzmowanie a go nie miał i tez nikt o to nie pytał. Może po porstu o tym nie wspominajcie..

Każde z narzeczonych musi donieść do parafii w której będą zawierać związek małżeński ze swoich parafii takie oświadczenia że mogą wziąć ślub kościelny. U nas ja nie musiałam bo ślub był w mojej parafii . Za to mąż musiał. Co do światków to świadkowie nic nie przynoszą . ani karteczek o chrzcie, ani o bierzmowaniu ani o spowiedzi. Jedynie co, to chyba dowody żeby spisać dane. Więc wydaje mi się że to będzie tylko i wyłącznie zależne od księdza z waszej parafii. CZY WYPISZE WAM ŻE MOŻECIE ZAWRZEĆ ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI.

Ja mam bierzmowanie a mój mąż nie i wzięliśmy ślub kościelny :)mamy też już prawie dwuletnią córeczkę. Ksiądz nie miał z tym problemu, kazał tylko przynieść zaświadczenia o naszych chrztach i obowiązkowo spowiedź przed ślubem. Ogólnie ksiądz powiedział że cieszy się że podjęliśmy decyzję o tym że chcemy wziąć ślub kościelny (nie wspomniał przy tym o pieniądzach, sami daliśmy mu w kopercie 300zł na kościół)Dużo zależy od tego z jakim księdzem mamy do czynienia