Starszy syn był szczepiony szczepinokami refundowanymi, dodatkowo ospa i w wieku 2 lat pneumokoki. Jak miał rok zachorował na rotawirus, przeżyliśmy horror i z uwagi na to młodszego zaszczepiliśmy na rotawirus. Pneumokoki również dostał wcześniej niż starszy, reszta szczepień refundowana. Łączyliśmy pneumokoki z innymi szczepieniami, nic się nie działo. Słyszałam tylko, że nie łączy się niczego z mmr. Ogólnie młodszy syn zdrowy, nie chorował poważnie.

Córka była szczepiona 6w 1 i po skończonym 6 miesiącu na pneumokoki.
Odczyny po szczepionkach mogą być i owszem,, w koncu młody organizm musi sobie poradzić ze szczepionka. Ale dla mnie gorsze są ciężko przechodzone choroby z powiklaniami, oczywiście nie zawsze.
Hania ma 2 lata i 8 miesięcy i do tej pory chorowała na katar i kaszel. Nic więcej.

syn szczepiony , ma 6 lat choruje raczej rzadko tak raz w roku moze na cos powazniejszego zeby musial brac antybiotyk ( pierwszy raz jak mialm10miesiecy potem 18) a jest dzieckiem zlobkowo przedszkolnym , corka ma 3 miesiace szczepilam skojarzonymi plus rota i pneumokoki i nic nie bylo .

Moja córcia jest szczepiona refundowanymi szczepionkami i ani razu nie była chora po za jednym 2 tygodniowym katarem, i nie miała żadnych objawów po szczepiennych. I jak zaczniesz szczepić tymi 5w1 nie będziesz mogła powrócić do tych w 3 ukłuciach.

Moje dzieci szczepiłam tak -6w1 i rotawirus do 6mies,po 6mies doszły pneumokoku i przed pójściem do przedszkola na meginkoki (młodszy idzie od września i dopiero będzie szczepiony)

Syn był szczepiony z NFZ wszystkie te szczepionki obowiazkowe co oni tam refundują, żadnymi dodatkowymi nie szczepiłam. Syn nigdy nie miał żadnych nieporządanych skutków ubocznych, nie gorączkowam, nic mu nie wychodziła i nic nie było. Choroby? Syn nie miał nawet kataru przez 2,5 roku, potem poszedł do przedszkola i chcac nie chcac choroby przynosił, szczepiony czy tez nie. Zadnej choroby nie przechodził mi ciezko, nigdy nie lezelismy w szpitalu, zachowanie podczas normalne.
Ja kiedys słyszałam, ale nie wiem na ile w tym prawdy, że te wszystkie dodatkowe, penumo, rota itp czesto po nich wystepuja jakies skutki uboczne. Podobno tez jak zaczeniesz szczepic płatnymi to do końca musisz za nie płacic a mała kasa za nie wcale nie jest, skutkuja tak samo jak refundowane. Jak dla mnie najwazniejsze żeby zaszczepic dziecko podstawowymi, reszta to dla mnie jakis wymysł..Oczywiscie nie mówie tu o przypadku jak np panuje jakas grypa w danym mieście i słychac duzo przypadków, więc wtedy np dodatkowo mozna

tylko wcześniaki mają darmowe te 6w1

Pierwsza córka 5w1, rotawirus i pneumokoki po roczku, ospa po 2 roku. Synek 5w1, rotawirus. Pneumokoki po 6 mcu ze względu, że córka chodzi do przedszkola. Żadnych odczynów poszczepiennych, nawet gorączki.