« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-09-10 13:37

|

Uwagi i opinie

Szczere do bólu i prośba o Waszą anonimową szczerość. Matki oceniające matki

Dzieci są słodkie, kochane...och i ach, ale jak się już widzi kobietę, która ma malenkie dziecko nawet nie chodzące a znowu jest w ciąży, to kobiety (lub w ogole ludzie)róznie to oceniają. Podalam rozne odpowiedzi. Napiszcie szczerze, co byscie pomyslały np. o kuzynce, ktora ma dziecko raczkujące i mowi Wam, ze własnie jest w ciazy z drugim. TYLKO SZCZERZE !!!! Jaka jest WASZA PIERWSZA MYŚL po usłyszeniu wiadomości o jej ciązy?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

księżniczko:) a ja prosiłam o szczerość ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agus349

powiem ci że u mnie w rodzinie to raczej wszyscy reagowli pozytywnie więc nie miałam z tym problemu. a reakcja otoczenia..raczej neutralna.  no może jedynie czasem dziwne spojrzenia jak ledwo wytaszczam się z auta a zaraz na ręke biore córke;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Ich/jej sprawa, aczkolwiek nie zazdroszczę, wiem ze mialabym jakies zalamanie zanim zaczęłabym sie z tego cieszyc.Niestety to nie na moją cierpliwosc, zbyt mała różnica wieku.Syn jest dzieckiem niezwykle wymagającym, dlatego wiem ze nie dalabym rady...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

no Aguś, Ty dla mnei bedziesz wzorem i podporą, bo identyczna roznica wieku bedzie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno

nic nie zaznaczam bo mojej odpowiedzi nie ma- jak dla mnie jest to mocno rozczulające- chciałabym byc na Twoim miejscu- niestety mi się nie udało:( 3maj się ciepło i dbaj o siebie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Nie zaznaczylam żadnej odpowiedzi, bo nie do końca ani jedna mi nie odpowiada, więc napisze tutaj co myślę o takich osobach. Moja dobra koleżanka urodzila bliźniaki i jak one skończyły 4 miechy to znowu zaszła w ciaże -oczywiście nie planowana bo raczej nikt bo bliźniaczych nie chciałby tak szybko kolejnego dziecka. Na początku dowiedziałam o tym od jej znajomej i mója reakcja była dokladnie taka -"o masakra...." Ja osobiście nie wyobrazam sobie bawić sie w kolejne pieluchy jak jak jesZcze jedno dziecko z nich nie wyrosło,do tego jak na tyle małe że trzeba mu poświęcać maksimum czasu. Dziecko po dziecku to akurat nie dla mnie. Ponadto każda ciaza jest inna,nigdy nie wiadomo czy nie będzie to ciaza wysokiego ryzyka przez co nie mogłabym sie zajmować moim małym jeszcże dzieckiem i poświęcać mu swój czas. Dlatego zawsze dziwiłam sie i jednocześnie po części podziwialam kobiety które decydowały sie /decyduja na kolejna ciaże mając jeszcże maleńkie dziecko. Ale każdy do tego podchodzi inaczej,ja nie wyobrazam sobie po tak krótkim czasie znowu być w ciąży. Nie zarzekam sie oczywiście,bo życie płata różne figle i nie zawsze jest tak jak chcemy ale planowo myślę o drugim dziecku dopiero za minimum 4-5 lat:-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

To nie moja sprawa, dużo jest takich sytuacji i jakoś wszyscy żyją. :D

Sama nie zdecydowałabym się na taki krok, mam nadzieję że nigdy mnie to nie spotka ALE nie oceniam ludzi którzy mają taką sytuację.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula2002

Jak dla mnie roznica perfekcyjna... Poltora roku jest idealnie i powiem szczerze, ze mimo mlodego wieku, gdybym miala mozliwosc finansowa w tym momencie (mala ma 7 mies.) staralabym sie o nastepne dziecko :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
han
han

Gdyby nie to ze nie ma przychylności fizycznej ku mojej drugiej ciaży i bezpieczeństwa że drugi maluch tez nie będzie wczesniakiem,pewnie zaczęła bym mysleć o drugiej ciąży własnie teraz. Dlaczego? żeby była jak najmniejsza różnica wiekowa :) moja ciotka urodziła 14-dzieci i to nie jakies wieki temu ,niektorzy są w moim wieku. Pewnie juz nie wiedziała sama kiedy jest w ciązy a kiedy nie. Mieszkali na baaaaardzo dużej wsi (nie obrażając nikogo) brak wody,brak jedzenia. Może dwoje-troje z nich nie wyszło na tkzw. ludzi,bo niestety wzięli przykład z rodziców którzy przepadli z kretesem w alkohol. Ale wiesz kiedy? własnie calkowicie ich pochłoneła patologia jak dzieci były juz duże i odchowane. Szczerze? podziwiam ją. Bo nie jedna kobieta która by tyle dzieci urodziła wykonczyła by sie fizycznie. Zawsze jak tam jechalismy to mimo wszystko było widac że sie kochają i kazdy za kazdy staniem murem mimo braku jedzenia i jakichkolwie warunków. Więc Tofiiii kochana,co masz nie dac rady??  masz rodzine,masz męża,masz dziecko (dzieci) które Cie kochają heart no i nas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Ja wtedy myślę,że łatwo nie będzie miała ale napewno da radę.Myślę,że jak już dzieci "odchowa z najgorszego" będzie miała wtedy łatwiej bo dzieci będą się z sobą bawiły.

Twój komentarz