« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-09-10 13:37

|

Uwagi i opinie

Szczere do bólu i prośba o Waszą anonimową szczerość. Matki oceniające matki

Dzieci są słodkie, kochane...och i ach, ale jak się już widzi kobietę, która ma malenkie dziecko nawet nie chodzące a znowu jest w ciąży, to kobiety (lub w ogole ludzie)róznie to oceniają. Podalam rozne odpowiedzi. Napiszcie szczerze, co byscie pomyslały np. o kuzynce, ktora ma dziecko raczkujące i mowi Wam, ze własnie jest w ciazy z drugim. TYLKO SZCZERZE !!!! Jaka jest WASZA PIERWSZA MYŚL po usłyszeniu wiadomości o jej ciązy?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia2205

Filip ma 10 msc ja bym juz chciala:D ale maz nie chce:P 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

to jest każdego indywidualna sprawa,ale ja bym nie chciała,jak sobie pomyślę o dwu-latku przechodzącym bunt i na dodatek noworodek w domu,to aż mnie ciarki przechodzą,da się radę,jasne że tak ale jakim kosztem,to moje zdanie "jej życie,jej sprawa,za nikogo życia nie przeżyje"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

U mnie obie kuzynki które mają młodsze dziećmi jak ja  też są w ciąży - w rodzinie to wielka radość! 
Nie ma w tej ankiecie jednak takiej odpowiedzi więc nie mam co zaznaczyć...

O jednej jak się dowiedziałam, to jej pozazdrościłam ( rewelacyjne warunki do odchowania dzieciaków - mowa o mężu i rodzicach, sytuacji na studiach etc) o drugiej jak mi powiedzieli to nie mogłam uwierzyć, że taki zbieg okoliczności no bo w końcu ja też. Dla mnie to nie jest tragedia - w rodzinie męża zdecydowanie preferuje się małe odstępy wiekowe u dzieci. Nie jest to patologia, bo jedna wiem doskonale o tym, że chciała jak najmniejszą różnicę wieku..

 

Ale same komentarze, sama ankieta w jakiś sposób podniosła mi ciśnienie - żyjemy w jakich czasach? Żeby osądzać, że jak się ma szybko drugie dziecko to patologia, czy te desenie?! Takie myślenie to dopiero ciemnogród! Ot co!

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

tych odpowiedzi sobie nie wymyslilam. ja juz nie raz bylam swiadkiem takich rozmow miedzy dziewczynami...padały slowa Patologia itd. Tak. zyjemy tez w takich czasach, ze ludzie uwazaja dzieci nie za skarb i blogoslawienstwo,,ale za patologię. niestety

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Dlatego Katarzyna W. może bezkarnie modrować dziecko.  - Tofinka, bez popadania w skrajności. Dziecko to nie patologia - jeśli pytasz o nie w odpowiednim kręgu ludzi.. patologią dziecko będzie dla samej patologii.

To o co pytasz o zdanie ludzi - to nie jest myśl ludu, że dziecko to patologia, tylko powiedziałbym, że mówimy tu raczej o zazdrości międzyludzkiej, kontaktach międzyludzkich. Bo Twoja przjaciółka nie pomyślałaby w życiu, że to iż jesteś po raz kolejny w ciaży to dramat a Ty nie uważałaś na zajęciach z przystosowania do życia w rodzinie - dla niej to będzie wielka wiadomość. A dla kobity, która stoi pod sklepem i plotkuje to będzie jedynie sensacja - a patologii jako słowa użyje tylko po to by obrazić Ciebie, by rozniecić czymś swoje koleżaneczki, żeby do wieczora nie miały o czym innym gadać - bo swe życie mimo że prowadzą na granicy marginesu ( np) prowadzą marnie i niczym poza te marginesy nie wychodzą.

 

Najmniej interesuje mnie opinia publiki. Na szczęście.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

nie chodzi mi o to, ze dziecko jest patologią, tylko ze dla niektorych ludzi taka sytuacja to patologia. cytuję: "narobili dzieciakow, jaka patologia, a nie maja ich za co utzrymac"" itd....A jednak widzisz. 2 osoby własnie uznałyby to za patologię. Anonimy. Ale są tu takie osoby na forum. Tak ,na naszym forum

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majeczka1232

Tofi sorki, że tak z buta. Ale czym ty się martwisz??? Twoje życie, twoja (wasza sprawa). Moja koleżanka ma dzieci z roczną różnicą. Powiedziała, że gdyby nie to, że ma Emilkę to by już drugi raz się w pieluchy nie bawiła. Większość rzeczy już masz. Także finansowo nie odczujecie tego tak jak było to przy Ani:) Gdyby w Polsce była tylko taka patologia jak Ty Tofinko to świat byłby piękniejszy:) Buziak:*!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

Toffinko ja też chcę mieć dzieciaczki z małą różnicą wieku. Wiem łatwo nie będzie ale jak pomyślę że za jedym zamachem pieluchy, kaszki, zupki a później już po wszystkim i będę miała to za sobą to się cieszę. A poza tym dzieci nauczą się dzielić różnymi rzeczami i nie będą samolubne. A czas szybko leci więc największy hardcore będziesz miała szybko za sobą. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

 nie obchodzi mnie to mi tez  mówili ze jakas nienormalna jestem majac 2 ke dzieci odchowanych ze pcham sie w pieluchy a wali mnie to to moja decyzja    

 

a moja kolezanka ma 5 miesiecy dziecko i jest w 6 tyg świadoma decyzja:)jej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kassia022

to bym powiedizala gratuluje! sama bym chciala miec mala roznice wieku miedzy dziecmi! 

:)

Twój komentarz