Ja miałam 10 lat jak dostałam pierwszą miesiączkę i w ogóle nie wiedziałam co się dzieje, dopiero mama w domu zobaczyła moją brudną bileliznę w koszu i powiedziała mi o co chodzi, dała podpaski itp. Moja mama dostała swoją pierwszą miesiączkę jak miała 8 lat to dopiero jest wcześnie :///

miałam 13lat ,wracałam ze szkoły do domu :) zachciało mi się siku i w krzaczku robiłam, i zobaczyam krew na majtkach ;) wiedziałam co to bo mama mi wcześniej o tym mówiła :)

w domu. jadłam tosty z pomidorem, a mama zauwazyła i mówi do mnie " córciu na pomidora siadłaś " :D;D:D:D:

Byłam wtedy u babci... ;) Miałam 15 lat :)

Miałam jakieś 11 - 12 lat nie pamiętam już :P Ale wiem że bardzo szybko dostałam i wtedy jeszcze nie byłam "uświadomiona" co to jest. Akurat mama była w domu z koleżanką a ja zaczęłam drzeć mordę że krwawię xP A mama blada jak ściana wbiegła do łazienki żeby zobaczyć co się stało no i za chwilę z uśmiechem na ustach powiedziała że właśnie stałam się kobietą :)

W nocy obudził mnie silny ból brzucha...Pamietam, że wstawałam i brałam kropelki miętowe.. Rano okazała sie skąd ten ból...Powiedziałam mamie..Okres dostałam na poczatku 5 klasy szkoły podstawowej...czułam się taka dorosła ;) W tym samym czasie okres dostała także moja najlepsza koleżanka...wyszło to 2 dni później...na klasowej wycieszce ;) Wszystko pamiętam..;))))))))

na koloniach

U babci w Święta Bożego Narodzenia :)

i wspominam ją bardzo bardzo boleśnie..

Mnie złapała na basenie, raczej nie zdążyłam wejść do wody. A najlepsze jest to że jakoś godzine wczesniej ze mna rozmawiała o "niej" mama :) Nie byłam zachwycona bo wtedy miałam 12 lat.