Teściowa (teść też) do rany przyłóż..... podobnie jak moja mama zresztą

jest dla mnie miła, ja dla niej tez jestem miła, ale sadze ze mnie nie lubi. mamy zupelnie inne spojrzenie na wszystko... ale jest 140 km od nas, nie jezdzimy tam czesto, wiec luz ;)

Moja jest super babką..Nie wtrąca mi się do garów,zawsze pomoże,jestem chora zrobi mi jeść poda przysłowiową szklanę wody..ZAWSZE MOZNA NA NIĄ LICZYĆ.przedewszystkim wychowała swojego syna na super człowieka :)Gorzej z teściem ...:/ 

Inna odp - niestety...była super. Zmarła 2 miesiące przed tym jak okazało się, że jestem w ciąży. Była by przeszcześliwa...Wspaniała, dobra kobieta i nigdy się nie wtrącała do naszych spraw.

Kiedyś bym dała że jest super. Teraz małpa wredna się wtrąca!! I wszystko według niej robie źle!! Nawet żle dziecko ubieram!! A sama go kretynka przegżewa albo u iera go jak klauna a jak ją poprosze żeby mu np rajtk nie ubierała bo mu zaciepło to strzela focha i to takiego że szkoda słów....

Nie jest idealnie ale nie mogę za bardzo narzekać 

moja teściowa nie żyje a szkoda ;/ bo była super babką za to posiadam teścias i szczerze nim gardze !!!!!!!!!!!!!!!

Moja nie była by zła gdyby nie to ,że nad wszystkim chce mieć kontrole, wszystko wiedzieć, wybierać ciuchy dla małego i zabawki do których i tak ja mam się dożucać.. no sorry..

moja jest ostro POPIERDOLONA