Nigdy nie używałam, zawsze brałam wszystko do swojej torby i pod wózek :D

Zawsze muszę mieć przy sobie chusteczki mokre (wytrzeć ręce albo twarz z piasku, albo z jakiegoś jedzenia), jakieś picie dla obu dziewczyn, czasem coś do chrupania, teraz też noszę czapeczki i bluzy jakby się zrobiło zimno :P I jeszcze parę innych rzeczy by się znalazło. Torba obowiązkowa

A ja nie noszę torebki swojej tak na spacer po wsi ;p

Na wyjścia , na dłuższy spacer obowiązkowo nosiłam. A na krótkie miałam swoją torbe lniana na ramię :)

Koniecznie - mam w niej wszystko. Od pampersa po maść do dziaselek.

miałam do głębokiego a teraz tak jak andzior  swoją wieszam i mam ,,torbę do wózka''

jako torba podróżna do samochodu, a tak to wszystko wozilam w wózku.

nosze wszystko w plecaku :) zawsze bylam plecakowa

Jak ide gdzies na chwile to nie.

Zawsze miałam przy sobie jak mała jeżdzila się w gondoli a teraz nie potrzebujemy