« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
marsyllianka25

2017-02-16 14:43

|

Uwagi i opinie

Uprzejmość innych wobec kobiety w ciąży?

mam na myśli przepuszczanie w kolejce, ustąpienie miejsca itp czy często się z tym spotykasz?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
Raz w autobusie mlody chlopak ustapil mi miejsca zebym usiadla, byl straszny scisk. Bylam w szoku. A tak to kazdy wszedzie udawal ze nie widzi. Raz bylam z mama w tesco i byly ogrooomne kolejki, mialam juz wielki brzuch i strasznie bolaly mnie nogi. Podeszlam do jednej kasjerki i sie cicho zapytalam czy maja jakas kase pierszenstwa, a ona ze nie.. juz chcialam odchodzic a ktos na glos krzyknal : tu jest pani w ciazy, prosze ja przepuscic i wszyscy bez problemu mnie puscili a ja czerwona jak burak, glupio mi bylo, wszyscy na mnie patrzyli :-P powiem wam, ze z wieksza uprzejmoscia spotykalam sie jadac z wozkiem z dzieckiem - auta czesciej sie zatrzymuja zeby moc przejsc przez pasy, ktos przytrzyma drzwi zeby wejsc do sklepu itp.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
A ja wiecie co zauważyłam? Że stare baby udają, że nie widzą ciężarnej. Wiele razy w kolejce zostałam zmierzona wzrokiem zabójcy przez takie własnie 60+. Tylko młode kobiety, które pamiętają co to ciężar brzuszka są uprzejme. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Niestety ludzie są coraz bardziej neiczuli. Ja sama prosiłam o ustąpienie mi miejsca w komunikacji miejskiej, bo inaczej nie miłam na co liczyć. O przepuszczeneiw  kolejce do kasy niue było mowy. Nawet, kiedy w 8 m-cu z nadcisnieniem mialam problemy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenstwo1993

Jak byłam w ciąży to w netto tylko jedna kasjerka jak mnie tylko widziała od razu prosiła do przodu :) No i w rossmanie jak kasierki widziały to też kazały podejść od razu :) a żeby ktoś przepuścił to nie było szans ani w jednej ani drugiej ciąży.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Nigdy nie oczekiwałem by być przypuszczana czy obsługiwana pierwsza, czekałam na swoją kolej i tyle Ja też nie przypuszczam kobiet w ciąży no chyba że zapyta.

Twój komentarz