Czesc dziewuszki,ja tam objadlam sie tylko w niedziele,nie moglam przestac...duzo nie robilismy ale nawet makowiec i sernik mielismy...nic mnie do slodkiego nie ciagnie,wiem jedno moja waga napewno poszla w gore i dostane ochrzan od poloznej hehe

za tydzien dokladnie o tej porze bede siedziala na poczekalni w szpitalu na badanie 20 tygodnia...nie mode sie juz doczekac  oby wszystko bylo dobrze..wiecie ze to najwazniejsze badanie calej ciazy to wlasnie na 20tydz wykrywaja wszystkie fizyczne anomalie...czytalam ze to najwazniejsze badanie calego naszego zycia ... a ja jak zwykle martwie sie,inaczej nie moge i dzisiaj w nocy mialam nieciekawy sen,smutny i teraz martwie sie podwojnie,nie ma na to rady ale tez nie moge sie doczekac :)

Ruchow jeszcze nie czuje,napewno dlatego ze za duzo tluszczyku mam na brzuszku hmmm czasem cos mi puknie w brzuszku ale to tak zadko...pozostaje czekac

a co do brzuszka to widze ze jest troszke wiekszy od ostatniego zdjecia ale za duzy tez nie jest...dalej wygladam jakbym sie najadla a na brzuszek ciazowy trzeba bedzie poczekac...a jak tam u Was???

Kasiu z tym tłuszczykiem to nie prawda co piszą, mi isę właśnie całe życie odkłada w talii i na brzuchu a nie na biodrach i pupie więc mam go tam sporo a mimo to czuję ruchy, przecież mama to czuje w środku w brzuszku a nie na zewnątrz przez tłuszczyk- tak będzie odczuwał ruchy tatuś, no ale na to to sobie jeszcze poczeka ;) Myślę że duzo tu zależy od budowy macicy i ułożenia dziecka. Miałam takie 3 dni ze prawie nic nie czułam, ale potem znowu częściej :)

Co do badania połówkowego to wiem jakie jest ważne i zastanawiam się jak to będzie w naszym przypadku bo wizyta nam wypadła na początek 19 tc, więc może będziemy musileli pójść 2 razy.Nie matrw się Kasiu na pewno wszystko jest tip top :)) a sny też miewam różne, ale staram się nie przywiązywac do nich wagi.

Dziewczynki w biedronce są 2 fajne książki i bardzo tanie bo tylko 25 zł za jedną. O ciąży i pierwszym roku życia dziecka. Ja najpierw kupiłam tą o dziecku, no bo ociąży mam juz dwie, no i gazety internet... ale tamta tak mi sie spodobała że dzisiaj poleciałam po tą o ciąży. Polecam bo takie książki np w Empiku są dwa razy droższe.

Hej laseczki!! Przepraszam ze nie zlozylam wam zyczen swiatecznych ale od piatku net mi nie dzialal! Bylam na wizycie u swojego lekarza i wszystko z nami w porzadku! Tylko okazalo sie ze schudlam dobrze ze tylko 0,5 kg i lekarz nic nie mowil!!! W swieta zbytnio sie nie objadlam ale ciasto to chlonelam szczegolnie sernik! W lany poniedzialek mielismy gosci przyjechali znajomi ze swoja 6 tyg coreczka alez cudowna dziewczynka!!! Nikomu jej nie chcialam oddac!! Juz sie nie moge doczekac swojego malenstwa!!!

Aco do ruchow to niestety jeszcze nie czuje! Brzuszek tez zbytnio nie chce rosnac ale czuje ze jak mnie wysadzi to dopiero bede miala brzuchol!!!

Jolciu ja mysle ze 19 tydzien to tez dobrze,najwazniejsze zeby zrobic to usg nim minie 22 tydz. nie bede pisala dlaczego bo napewno wszystkie juz wiecie,ja mialam na pozniej ale wlasnie dlatego mi przesuneli bo ja juz jestem prawie w 20 tyg a wizyta w przyszly wtorek.

Ksiazek zadnych nie mam,chcialabym kupic jakas ale juz nie o ciazy tylko np o 1 roku zycia niemowlecia,jak karmic  choc mysle ze wszystko jest w necie i ja tutaj dodatkowo moge liczyc na pomoc poloznej,ktora po porodzie odwiedza Cie w domu i zawsze moge zapytac...

Ciesze sie Edysiu ze wszystko dobrze :) to zawsze takie podbudowujace,nie przejmuj sie ze schudlas jesli z dzidzia wszystko ok,ja przytylam ponad 7 kg w ciazy a 12 ogolnie i martwie sie kazdym stawaniem na wage,nie o mnie ani o to jak bede wygladac tylko o zdrowie mojego baczka ...zreszta duzo juz sie zalilam na temat mojej wagi ;)

Milego wieczorku dziewuszki :)

Jolcia widziałam te ksiażki w Biedronce i tez sie zastanawiałam czy nie kupić :)) Mój brzusio to już całkiem pokaźny no i jak widać na ostatnio dodanym zdjęciu bez szans na zapięcie kurteczki :)) ja mam wizyte w następny piątek to będzie 19 tydzień wiec nie moge sie już doczekać :))

aha...i dziś zauważyłam ze leci mi z piersi jakiś bezbarwny płyn i to tak z dnia na dzień...czyżby zaczątki jedzonka? ;)) a jak tam u Was jest? macie już jakieś wycieki? ;)

Wycieków jeszcze nie ma, ale te cycki mnie wykończą, bolą, swędzą, chyba nawet puchną (z maleńkimi przerwami), narzekam strasznie ale w głębi ducha cieszę się że mam namacalne dowody ciąży ;) Bo dzidziusia to raz czuję, raz nie, nie bardzo wiem od czego to zależy ale nauczyłam się już nie panikowac :)

Wymyśliłam imię dla mojego Skarba, tylko mam taki problem że mojemu mężowi się nie podoba bo mu się źle kojarzy... A mi się tak podoba : Michał :) Mały Misiu :)

Mamy jeszcze na uwadze Dominika ale Misiu fajniej :D Nie chcę go na siłę przekonywać bo sama bym nie chciała żeby on mnie namawiał na imię, które mi się nie podoba, ale mam nadzieję że jeszcze zmieni zdanie :)

Jolcia to mamy ten sam problem bo ja wymyśliłam imię Bartek a mój M. mówi że mu sie nie podoba, ale jak mu czytam jakieś imiona to mu się żadne nie podoba ... wiec ja nie wiem co za człowiek ;))

No ja to jeszcze nie wiem co bedziemy mieli ale mam wymyslone imie dla coreczki( bo takie mam przeczucie ze cora bedzie) Nadia i oczywiscie nikomu sie nie podoba a moj S powiedzial ze jakie wybiore takie dam a jesli to bedzie synus imie ma wybrac on! I jak na razie zostajemy przy Dominiku ale jeszcze nie wiem wszystko sie moze zmienic!! Pozdrawiam