Zostawiałam śpiącą jak mąż był na poligonie a ja musiałam wyskoczyć na 2 minuty wynieść śmieci. Ale żeby na imprezę? Nie umiałabym nie myśleć o tym pozostawiony bez opieki dziecku.

Sory ale glupia ta kolezanka ktora woli zobaczyc petardy i swietowac gdy jej niemowle samo spi w domu.. jak mozna wogole sie bawic czy cieszyc ..;/

W życiu....

nigdy......mam opory zeby wyjsc na chwile do ogrodka zawsze nianke musze wlaczyc....a dziecko nawet najlepiej spiace moize sie w kazdej chwili obudzic......bo cos sie mu przysni..

ostatnio slyszlaam okobiecie ktora pojechala samochodem na festyn z malym dzieckiem ktore spalo w foteliku a matka poszla na ten festyn dziecko zostalo w aucie...dziecko wyszlo z auta i szukalo matki.....matke znalezli i miala alkohol we krwi(przyjechala samochodem) niewiem jak mozna byc tak nie odpowiedzialnym....co komus robi ta godzina szalenstwa...nie lepiej juz zalatwic jakas nianke na pare godzin i wyszalec sie od czasu do czasu niz ryzykowac zyciem dziecka...

Nigdy... mój przesypia całe noce ale jakby coś mu się przysniło jakby płakał nawet nie chcę myśleć,chyba że ktoś inny byłby w  domu to wtedy bym zostawiła samego nigdy

Nigdy.... Ale znam przypadek, ze Dziecko zostalo w domu a Rodzice na dyskotece. On najpierw byl, Ona sie zdenerwowala najwidoczniej i tez przyszla...... Nie miesci mi sie to w glowie. My tam juz 3 Sylwestry sami w domu z powodu ciazy badz Dziecka i jakos przezylismy... Pewnie jeszcze jakis 2 takie Nas czekaja, ale wogole o czym tu mowa!!!! To najmniejszy problem.

Bardzo "madra" kolezanka. Ja pierd... Ta dziecko nice przesypia.. A w sylwestra huk petard nie przeszkadza. Co za wariatka.

Boze .... Takich ludzi rozstrzelac tylko. Tyle fajnych i odpowiedzialnych ludzi chce miec dzieci a nie moze, a tacy debile moga. No brak slow

 DNO!

No nieźle... Nie, nie potrafiłabym nie myśleć przez ten czas że coś się mogło stać, albo że się obudziła i płacze sama biedna :( Jak tak można