« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinia23
kinia23

2016-05-19 20:20

|

Choroby i zdrowie

Zrobilabys afere ??

Pisałam już i tym wcześniej ale nie ważne. Tydzień temu dostałam na rękach dziwne rzeczy bable , które pekaly , poszłam do rodzinnego , dała maść która ślady wysuszyly. Ale w piątek pojawiły się kolejne spotkanie na rękach , więc Zapisalam się prywatnie do dermatologa !! A w weekend również wysypalo córkę . Tylko że ona miała pojedyncze ślady. Jedne ślad na rączce który się rozbił duży i brzydki i kolejny pod pachą a ten to w ogóle byl straszny !! Duży plac żywego mięsa ! Dlatego pewnie ze się obtarlo od ciuchów . Do tego w niedziele zrobiło nam się to na buzi ale już małe. Poszłam do dermatologa z córką i ona wykryla u nas OSPE !! Nie dawało mi to spokoju .. więc poszłam do pediatry , kiedy powiedziałam z to ospa to mnie wysmial . No i właśnie każdy mówi że powinnam pójść do tego dermatologa zrobić dym i kazać odzyskać zwrot kosztów. Co byście zrobiły.. ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Oj tak afera by była na cala przychodnie !! I kazała bym zwrócić koszt badania oraz napisała skargę do nfz choć wizyta prywatna skargę zawsze można pisać
I jeszcze zawiadomienie do prokuratury i zażalenie do pana Boga ... :P
U mnie np słabo z kasa , i jak bym miała zapłacić 100 zł za wizytę i dostać zła diagnozę to miała bym pretensje , w końcu po to idę do specjalisty żeby mieć pewna diagnozę !! A Boga bym w to nie mieszała bo on i tak ma wymszytko w dupie . A warto lekarza uwiadomic ze jest w błędzie , może pójdzie po rozum do głowy i przypomni sobie podstawy .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Napisze tak. U prywatnego lekarza możesz składać "reklamację" oraz pisac na lekarzy skarge. Jeżeli w jakikolwiek sposob czujesz sie zle zdiagnozowana ja bym nie zostawiła tego bez echa. W końcu płaciłas, zaufałas i chciałas trafnej dniagnozy, tym bardziej że mógł powiedziec że przypuszcza to czy to i cos trzeba wykluczyć. Swoja droga no nie wiem czy dermatolog nie rozpoznał by liszaja?? Wydaje mi sie że liszaj a ospa sie rózni, nawet samym wygladem, tym bardziej że jak ma to nie jedna osoba w rodzinie. Jak dla mnie idz powiedz swoje i rządaj zwrotu kasy. A co do zagrozenia zycia. Pomyśl co by było jak utrzymywałabys sie tej diagnozy dermatologa, bo byłabys pewna jego słow, dawała jakies leki co nie sa zupełnie odpowiednie na te choroba i za tydzień dwa mogło by sie cos gorszego stać?Jak dla mnie cos tu jest nie tak, ja myśle że swoje zdanie bym poszła powiedziec a i bez skargi by sie nie obyło. Pomylic sie mozna, ale sa chyba rzeczy które nie powinny sie jednak wydarzyć.Dla tego ja nie ufam lekarzom i sama wole iśc do 10 niz potem pluc sobie w brodę...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

Oj tak afera by była na cala przychodnie !! I kazała bym zwrócić koszt badania oraz napisała skargę do nfz choć wizyta prywatna skargę zawsze można pisać
I jeszcze zawiadomienie do prokuratury i zażalenie do pana Boga ... :P
U mnie np słabo z kasa , i jak bym miała zapłacić 100 zł za wizytę i dostać zła diagnozę to miała bym pretensje , w końcu po to idę do specjalisty żeby mieć pewna diagnozę !! A Boga bym w to nie mieszała bo on i tak ma wymszytko w dupie . A warto lekarza uwiadomic ze jest w błędzie , może pójdzie po rozum do głowy i przypomni sobie podstawy .
No ale NFZ do prywatnych wizyt nie ma nic. Co najwyżej mogłabyś nasmarować jakąś skarge do NIL. A tak wogóle to jak sobie wyobrażasz studiowanie medycyny? Że mają książkę i tam jest napisane ze jak jest to, to i to to jest to. Większość symptomów może być zarówno w jednej chorobie jak i w pięciu innych. W medycynie nie ma pewniaków. Jasne, można sie wkurzyć ale robienie afery w tej sprawie jest bezpodstawne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

Oj tak afera by była na cala przychodnie !! I kazała bym zwrócić koszt badania oraz napisała skargę do nfz choć wizyta prywatna skargę zawsze można pisać
I jeszcze zawiadomienie do prokuratury i zażalenie do pana Boga ... :P
U mnie np słabo z kasa , i jak bym miała zapłacić 100 zł za wizytę i dostać zła diagnozę to miała bym pretensje , w końcu po to idę do specjalisty żeby mieć pewna diagnozę !! A Boga bym w to nie mieszała bo on i tak ma wymszytko w dupie . A warto lekarza uwiadomic ze jest w błędzie , może pójdzie po rozum do głowy i przypomni sobie podstawy .
No ale NFZ do prywatnych wizyt nie ma nic. Co najwyżej mogłabyś nasmarować jakąś skarge do NIL. A tak wogóle to jak sobie wyobrażasz studiowanie medycyny? Że mają książkę i tam jest napisane ze jak jest to, to i to to jest to. Większość symptomów może być zarówno w jednej chorobie jak i w pięciu innych. W medycynie nie ma pewniaków. Jasne, można sie wkurzyć ale robienie afery w tej sprawie jest bezpodstawne.
Ja napisalam.co ja bym zrobila , a madry lekarz jezeli nie jest pewien diagnoxy kaze przyjsc za 2 dni zebyvzobaczyc jak choroba sie rozwija , a lekarz majacy prywatna praktyke juz powinien byc doswiadczony ,