Blog: angelcake23

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23
angelcake23

Ja tak zrobiłam, i od 2 tygodni codziennie tylko się niepotrzebnie zadręczam. Dzisiaj jest termin mojego rozwiązania (teoretyczny). Nic się nie dzieje a ja czuję że zaraz oszaleję, jestem tak rozczarowana, i bardzo chciałabym mieć już wszystko za sobą.

Nie wiem dlaczego ale jakoś nie potrafię wyluzować z tym wszystkim.

Wczoraj przeszłąm się do sklepu na zakupy z mężem , nie dośc że mało co się nie udusiłam to jeszcze ladwo doszłam do domu. Boże! A mój brzuchol jest taki wielki że nie ma już osoby która nie zwróciła by na niego uwagi.

Idąc wśród ludzi tylko patrzę aby ktoś mnie w  niego nie uderzył, wszędzie pełno dzieci biegających i nie patrzących przed siebie, ludziska z tymi wózkami łażą i obijają się o mój wózek, a ten o brzuch. Paranoja!

Do tego w ostatnich dniach zatrzymuję tyle wody w organiźmie, że wyglądam gorzej jak słonisko. Ostatnio przeszłąm sie do znajo,ych, jak weszłąm i zdjęłam buty to tak wychodząc już nie mogłam ich spowrotem na nogi włożyć.

Jednym zdaniem mam dość! I wiem że dłuuugo nie namówi mni emój T na następną ciążę. Chcę odpocząc, znów poczuć się silną i młodą kobietą. Jak kiedyś.

Jestem taka zmęczona ;(((

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1029

Ja mam tak samo.. denerwoje sie juz teraz a do porodu sama nie wiem ile mi zostalo..

tez bym chciala miec juz wszystko za soba .. meczace to wszystko juz mi sie wydaje.. 

nawet ubrac sie ciezko a o butach nie wspomne .. juz nie wiem co mam nosic wszystkie za ciasne tak spuchlam.. wiem co czujesz jestem w tym samym stanie.. ale pewnie przed porodem bede sie strasznie stresowac zeby wszystko poszlo dobrze.

a po sklepach nie chodze.. ehh ludzie sa nie mili . patrza sie jak by nie wiem kogo widzieli ehh.. nie przepusza tylko jeszcze sie dra gdzie sie pcham;/

takze zycze szybkiego rozwiazanie . zeby zdrowe dziecko sie urodzilo .. 

i zeby wszystko bylo dobrze .. trzymam kciuki silna z ciebie kobieta dzasz rade:**

a tymczasem busiaki i czekam na wiesi od ciebie .. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Taaa, mam to samo. Nie moge z tego wszystkiego spac, wydaje mi sie, ze cos przespie, a potem nie zdaze odtransportowac starszego dziecka do dziadkow, albo nie doczekam ich przybycia. Dzis w nocy ponad dwie godziny chodzilam, czytalam gazete (od 1.45), bo w krzyzu zaczelo lupac i brzuch pobolewac. A przeszlo i stanelo na niczym. Mam since pod oczami z niewyspania. Jestem jak rozjuszony byczek.

Rozumiem Cie doskonale.

Ps. nikt jeszcze nigdy nie przepuscil mnie w zadnej kolejce w sklepie. Zmierza tylko wzrokiem i sie odwracaja. A Ty mozesz sobie pufac z uderzenia goraca itp. zero reakcji. Moze jakby czlowiek zemdlal, to wtedy...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23

O to to, mnie też nikt jeszcze ndie przepuścił w kolejce, najbardziej dziwię się świeżym matkom, które same wiedzą jak to jest. Chamstwo.

Jeszcze troche dziewczyny, ciąża nie trwa wiecznie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilusia

Oj wiem co czujesz też tak miałam...Czułam się okropnie a i nie wyglądałam dużo lepiej :(

No a że lekarze powiedzieli że napewno urodzę przed czasem to od 35 tc się zadręczałam,najpierw żeby donosić do 37 tygodnia a potem żeby urodzić.Najgorsze było to że miałam termin na 21 grudnia i bałam się że święta spędzę w szpitalu,więc robiłam wszystko żeby urodzić przed terminem.W dzień terminu po ktg sobie odpuściłam i chciałam przenosić maluszka przez święta,ale tej samej nocy wszystko się zaczeło i 22.12 synek był już z nami.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja
Oj dziewczynki wiem jak to jest ,ale najgorzej jest sie nastawić na to że urodzi sie wcześniej trzeba czekać cierpliwie nawet do tego 40/ 41 tyg choć czujecie sie już wielkie i niedołężne to  po tym przyjdzie ulga i lekkość także dużo cierpliwości :)Pozdrawiam

rety, jak was tak czytam to już mentalnie się przygotowuję do takich samych jazd za miesiąc...

wytrwałości i cierpliwości życzę (wiem, wiem, łatwo powiedzieć)

 

ja z racji, że z miesiaczki mam termin na połowę lutego, ale w ten termin nie wierzę, a z usg na koniec lutego, to  raczej nie będę się tak niecierpliwić. ale kto wie - zobaczymy za miesiąc, jak będę schizować ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Kochana oj uwierz mi, ze jest gorsza durnota, a mianowicie kiedy to lekarze nastawiaja Cie na wczesniejszy porod :D Lekarze kazali mki sie nastawic na rodzenie w polowie pod koniec pazdziernika, a urodzilam miesiac pozniej :)

Co do tego,ze masz dosyc to powiem Ci, ze kazda z nas to porzechodzila.Pamietam jak lzy laly mi sie po plecach, ale te wszystkie uczucia sie zapomina.Po urodzeniu maluszka przychodzi czas na kolejne emocje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa

Jak bylam w ciazy to tez tak mialam ze nikt mnie nieprzepuszczal w kolejce, w autobusie nikt mi miejsca nie ustepowal, wszyscy sie gapili na mnie ....  heh, jakby ciaza byla karana ;/ ale teraz mam spokoj :)

Sama tez sie nastawilam na wczesniejszy porod, a urodzilam 5 dni po terminie ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marlenka
będzie dobrze, wytrzymaj jeszcze troszkę :) powodzenia życzę
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23
5 dni? No wiecie, tak sobie myślę że może oni w szpitalu mi źle obliczyli ten termin, ponieważ obliczyli go standardowo na cykl 28dniowy, a mój był 31, także termin trochę się przesunął :) ZObaczymy co będzie, może na dniach się coś wydarzy. Jak nie to skuszę się na koktajl Położnych, bo znalazłam recepturę :) Tylko zastganawiam się gdzie ja tutaj, w Irlandii dostanę olej rycynowy. No nic, jak się za nim nachodzę to też może mnie weźmie hehehe! Buźki dla wszystkich!