« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia01
asiunia01

2011-01-06 20:23

|

Pozostałe

chrzciny z alkoholem czy bez?

Dziewczyny spieram sie z moim D. ja chce chrzciny bezalkoholowe a on mowi ze jego koledzy z pracy go wysmieli jak uslyszeli o chrzcinach bez alkoholu.... pomozcie jak sie robi?

Odpowiedzi

To tylko wymówka żeby schlać gębę ja myśle że powinno się to odbyć bez alkoholu to nie wesele tylko chrzciny małego dziecka po co alkohol jest potrzebny?:D Rozumiem butelka wina to akurat można się napić no ale jeśli twój mąż miał na myśli wodke i popijawe to raczej odpada na chrzcinach he he he :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

U nas był i nie uważam tego za jakąś tragedię. A na weselu też będzie bezalkoholowe?

Wesele a chrzciny to dwie różne sprawy;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia01

no na weselu to bedzie napewno... ale wesele to inna sprawa... przynajmniej wedlug mnie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

u nas był alkohol i nikt nie "schlał gęby",zależy od poziomu uczestników "zabawy"...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

a w zasadzie to po co ten alkohol??? Jakies wino do obiadu to jeszcze potrafie wytlumaczyc, ze dla smaku... Ale pozostaly to niby po co?? Przeciez chrzest a wesele - to dwie inne uroczystosci. A dziecko ochrzczone swiadomosci nie ma. I nie trwa to cala noc, nie ma tancow.
W Polsce niestety taka mentalnosc... nie ma alkoholu - to hanba :/
Przeciez tu chodzi o sakrament, w ogole nie mialam nawet najmniejszego dylematu. Nie podawalam alkoholu, skupilabym sie na dobrym jedzonku ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

U nas była wódka i wino i było fajnie :) szczerze mówiąc nie spotkałam sie z chrzcinami bezalkoholowymi ale uważam że to jest indywidualna sprawa i kazdy robi tak jak chce :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

u mnie była wódka i wino nikt nie schlał gęby tak jak napisała listopadowa to zależy od uczestników,ja nie mam problemu z moją rodziną ,a i żadna ze mnie patologia,a jeśli chodzi o Ciebie to Twój wybór i Tobie ma pasować,pozdrawiam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

a i winem też można schlać gębę:)

Ogolnie... nie chrzcilam, wiec problem mam z glowy.

Ale... gdybym chrzcila, to jestem dokladnie Twojego zdania. To chrzciny dziecka i na takowych nie ma miejsca dla alkoholu. A koledzy niech sie smieja... Popijawe mozna urzadzic z wielu innych okazji.