« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520
ania1520

2011-09-26 17:23

|

edyt. 2011-09-26 17:42

|

Uwagi i opinie

czy jesteście za...?

Czy jesteście za chodzikami?? jezeli TAK/NIE to dlaczego?

( JA nie mam zamiaru kupować chodzika chce poznać tylko wasze opinie na ten temat)

Odpowiedzi

Ja jestem na TAK,dlaczego:
-nie zauwazylam aby chodzik wyrzadzil jaka kolwiek krzywde moim dzieciom(kregoslup, zla postawa itd.)
-swietna rzecz dla zabawy dla dziecka, moje mialy frajde, ze mogly poruszac sie tam gdzie my
Co do pchaczkow to jestem na NIE,zakupilam taki ostatnio i maly wywracal sie pchajac go bo nie nadazyl za nim, wiecej krzywdy sobie zrobil niz mial przyjemnosci.
Bo widocznie za mały jest do pchaczka.
A co Ty w ogole masz do tego co juz ku....opini swojej nie mozna wyrazic?zenada!!!!!
Żenadę to Ty pokazałaś właśnie.
Chciałam Ci tylko powiedzieć dlaczego Twój synek się przewracał. Sądzę że pchaczek jest dla dzieci które już w miarę dobrze potrafią chodzić i nie spierają się za bardzo na nim. Jeszcze też kwestia tego jaki kupiłaś... i nie bulwersuj się bo złość piękności szkodzi
Wiec nastepnym razem nie krytykuj tego co inni pisza i nie neguj.Bo to wszyscy tu ostatnio robia.Ja wyrazilam swoja opinie o ktora zadajaca pytanie prosila a nie KRYTYKE!!
Jak Ci cos nie pasuje to prosze nie udzielac sie!!Ty nie wyrazilas opini zadnej wiec o czym mowisz.
Chodzik i pchaczek kupilam dobrych rekomendowanych i sprawdzonych firm , a maly zaczal "chodzic"w wieku 8.5 miesiaca, wiec skak wiesz jak moje dziecko sie rozwija?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zocha85

Ja jestem na TAK,dlaczego:
-nie zauwazylam aby chodzik wyrzadzil jaka kolwiek krzywde moim dzieciom(kregoslup, zla postawa itd.)
-swietna rzecz dla zabawy dla dziecka, moje mialy frajde, ze mogly poruszac sie tam gdzie my
Co do pchaczkow to jestem na NIE,zakupilam taki ostatnio i maly wywracal sie pchajac go bo nie nadazyl za nim, wiecej krzywdy sobie zrobil niz mial przyjemnosci.
Bo widocznie za mały jest do pchaczka.
A co Ty w ogole masz do tego co juz ku....opini swojej nie mozna wyrazic?zenada!!!!!
Żenadę to Ty pokazałaś właśnie.
Chciałam Ci tylko powiedzieć dlaczego Twój synek się przewracał. Sądzę że pchaczek jest dla dzieci które już w miarę dobrze potrafią chodzić i nie spierają się za bardzo na nim. Jeszcze też kwestia tego jaki kupiłaś... i nie bulwersuj się bo złość piękności szkodzi
Wiec nastepnym razem nie krytykuj tego co inni pisza i nie neguj.Bo to wszyscy tu ostatnio robia.Ja wyrazilam swoja opinie o ktora zadajaca pytanie prosila a nie KRYTYKE!!
Jak Ci cos nie pasuje to prosze nie udzielac sie!!Ty nie wyrazilas opini zadnej wiec o czym mowisz.
Chodzik i pchaczek kupilam dobrych rekomendowanych i sprawdzonych firm , a maly zaczal "chodzic"w wieku 8.5 miesiaca, wiec skak wiesz jak moje dziecko sie rozwija?
Widzę że pewnie mąż Ci w nocy nie dogodził albo ktoś Cię wkurzył co nie znaczy że możesz wyżywać się tutaj na kimś

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45

Nie

Ja jestem na TAK,dlaczego:
-nie zauwazylam aby chodzik wyrzadzil jaka kolwiek krzywde moim dzieciom(kregoslup, zla postawa itd.)
-swietna rzecz dla zabawy dla dziecka, moje mialy frajde, ze mogly poruszac sie tam gdzie my
Co do pchaczkow to jestem na NIE,zakupilam taki ostatnio i maly wywracal sie pchajac go bo nie nadazyl za nim, wiecej krzywdy sobie zrobil niz mial przyjemnosci.
Bo widocznie za mały jest do pchaczka.
A co Ty w ogole masz do tego co juz ku....opini swojej nie mozna wyrazic?zenada!!!!!
Żenadę to Ty pokazałaś właśnie.
Chciałam Ci tylko powiedzieć dlaczego Twój synek się przewracał. Sądzę że pchaczek jest dla dzieci które już w miarę dobrze potrafią chodzić i nie spierają się za bardzo na nim. Jeszcze też kwestia tego jaki kupiłaś... i nie bulwersuj się bo złość piękności szkodzi
Wiec nastepnym razem nie krytykuj tego co inni pisza i nie neguj.Bo to wszyscy tu ostatnio robia.Ja wyrazilam swoja opinie o ktora zadajaca pytanie prosila a nie KRYTYKE!!
Jak Ci cos nie pasuje to prosze nie udzielac sie!!Ty nie wyrazilas opini zadnej wiec o czym mowisz.
Chodzik i pchaczek kupilam dobrych rekomendowanych i sprawdzonych firm , a maly zaczal "chodzic"w wieku 8.5 miesiaca, wiec skak wiesz jak moje dziecko sie rozwija?
Widzę że pewnie mąż Ci w nocy nie dogodził albo ktoś Cię wkurzył co nie znaczy że możesz wyżywać się tutaj na kimś
Ja sie na nikim nie wyzywam, jesli to takie malo zrozumiale, WYRAZILAM SWOJA OPINIE,nic wiecej a Ty nie musisz jej negowac.Tak t tuz jest jak mniejszosc jest zadowolona z pewnej rzeczy a cala wiekszosc najezdza.Zastanow sie o co Ci chodzi, bo dotychczas zadnej madrej wypowiedzi na temat chodzikow nie wyrazilas!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
opolanka

nie nigdy w zyciu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zocha85

Ja jestem na TAK,dlaczego:
-nie zauwazylam aby chodzik wyrzadzil jaka kolwiek krzywde moim dzieciom(kregoslup, zla postawa itd.)
-swietna rzecz dla zabawy dla dziecka, moje mialy frajde, ze mogly poruszac sie tam gdzie my
Co do pchaczkow to jestem na NIE,zakupilam taki ostatnio i maly wywracal sie pchajac go bo nie nadazyl za nim, wiecej krzywdy sobie zrobil niz mial przyjemnosci.
Bo widocznie za mały jest do pchaczka.
A co Ty w ogole masz do tego co juz ku....opini swojej nie mozna wyrazic?zenada!!!!!
Żenadę to Ty pokazałaś właśnie.
Chciałam Ci tylko powiedzieć dlaczego Twój synek się przewracał. Sądzę że pchaczek jest dla dzieci które już w miarę dobrze potrafią chodzić i nie spierają się za bardzo na nim. Jeszcze też kwestia tego jaki kupiłaś... i nie bulwersuj się bo złość piękności szkodzi
Wiec nastepnym razem nie krytykuj tego co inni pisza i nie neguj.Bo to wszyscy tu ostatnio robia.Ja wyrazilam swoja opinie o ktora zadajaca pytanie prosila a nie KRYTYKE!!
Jak Ci cos nie pasuje to prosze nie udzielac sie!!Ty nie wyrazilas opini zadnej wiec o czym mowisz.
Chodzik i pchaczek kupilam dobrych rekomendowanych i sprawdzonych firm , a maly zaczal "chodzic"w wieku 8.5 miesiaca, wiec skak wiesz jak moje dziecko sie rozwija?
Widzę że pewnie mąż Ci w nocy nie dogodził albo ktoś Cię wkurzył co nie znaczy że możesz wyżywać się tutaj na kimś
Ja sie na nikim nie wyzywam, jesli to takie malo zrozumiale, WYRAZILAM SWOJA OPINIE,nic wiecej a Ty nie musisz jej negowac.Tak t tuz jest jak mniejszosc jest zadowolona z pewnej rzeczy a cala wiekszosc najezdza.Zastanow sie o co Ci chodzi, bo dotychczas zadnej madrej wypowiedzi na temat chodzikow nie wyrazilas!!
Jeśli rok przy Twoim loginie określa Twój wiek to chyba jesteś lekko nie doinformowana co znaczy krytykować i negować zastanów się,p przeczytaj co ja do Ciebie pisałam a co Ty do mnie. Aha i dowiedz się również co znaczy czytać ze zrozumieniem

Ja jestem na TAK,dlaczego:
-nie zauwazylam aby chodzik wyrzadzil jaka kolwiek krzywde moim dzieciom(kregoslup, zla postawa itd.)
-swietna rzecz dla zabawy dla dziecka, moje mialy frajde, ze mogly poruszac sie tam gdzie my
Co do pchaczkow to jestem na NIE,zakupilam taki ostatnio i maly wywracal sie pchajac go bo nie nadazyl za nim, wiecej krzywdy sobie zrobil niz mial przyjemnosci.
Bo widocznie za mały jest do pchaczka.
A co Ty w ogole masz do tego co juz ku....opini swojej nie mozna wyrazic?zenada!!!!!
Żenadę to Ty pokazałaś właśnie.
Chciałam Ci tylko powiedzieć dlaczego Twój synek się przewracał. Sądzę że pchaczek jest dla dzieci które już w miarę dobrze potrafią chodzić i nie spierają się za bardzo na nim. Jeszcze też kwestia tego jaki kupiłaś... i nie bulwersuj się bo złość piękności szkodzi
Wiec nastepnym razem nie krytykuj tego co inni pisza i nie neguj.Bo to wszyscy tu ostatnio robia.Ja wyrazilam swoja opinie o ktora zadajaca pytanie prosila a nie KRYTYKE!!
Jak Ci cos nie pasuje to prosze nie udzielac sie!!Ty nie wyrazilas opini zadnej wiec o czym mowisz.
Chodzik i pchaczek kupilam dobrych rekomendowanych i sprawdzonych firm , a maly zaczal "chodzic"w wieku 8.5 miesiaca, wiec skak wiesz jak moje dziecko sie rozwija?
Widzę że pewnie mąż Ci w nocy nie dogodził albo ktoś Cię wkurzył co nie znaczy że możesz wyżywać się tutaj na kimś
Ja sie na nikim nie wyzywam, jesli to takie malo zrozumiale, WYRAZILAM SWOJA OPINIE,nic wiecej a Ty nie musisz jej negowac.Tak t tuz jest jak mniejszosc jest zadowolona z pewnej rzeczy a cala wiekszosc najezdza.Zastanow sie o co Ci chodzi, bo dotychczas zadnej madrej wypowiedzi na temat chodzikow nie wyrazilas!!
Jeśli rok przy Twoim loginie określa Twój wiek to chyba jesteś lekko nie doinformowana co znaczy krytykować i negować zastanów się,p przeczytaj co ja do Ciebie pisałam a co Ty do mnie. Aha i dowiedz się również co znaczy czytać ze zrozumieniem
Przeczytaj moja pierwsza wypowiedz w tym temacie i UWAZNIE.nie ma tam napisane, prosze o krytyke?pradwa?
Zegnam, bo szkoda slow.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zocha85

Kobito zrozum wreszcie tym swoim małym móżdżkiem że nie chciałam Cię krytykować tylko powiedzieć Ci dlaczego Twój synek mógł się przewracać na tym pchaczku rozumiesz? Sama miałam z tym problem więc wiem co mówię

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88

Tak.Uważam,że dziecko może być w chodziku.
Znam mamy,które wsadzały swoje dzieci do chodzików i nic im nie było.Nie miały skrzywionego kręgosłupa ani żadnych problemów z biodrami.Na razie jesteśmy na etapie zastanawiania się właśnie nad kupnem chodzika.Mój partner jest za tym,żeby kupić,a ja pomimo tego,że nie widzę w chodzikach nic złego,jeszcze się zastanawiam.Ponieważ tak myślę,że jak dziecko ma zacząć chodzić to prędzej czy później zacznie,więc po co to sztucznie przyśpieszać?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

ja mam chodzik, bo:
1. mały lubi sobie w nim polatać, nie siedzi w nim długo i myślę, że jak od czasu do czasu sobie pośmiga to nie będzie kaleka
2. jak jest w chodziku, to mam go na chwilę z głowy i mogę wtedy zrobić obiad lub trochę ogarnąć w domu
3. nie znoszę psychozy- chodzik ZłOOOOO, bo brytyjscy naukowcy i tak dalej. ta sama nagonka jak na sztuczne karmienie. Zupełnie idiotyczna moim zdaniem.