Ja bym sie spakowala i poleciala do polski na badnia, jesli maly ma paszport, a jak nie to poszukaj w swojej okolicy polskiej przychodni napewno jakas jest:)  nawet jesli to 200km od ciebie to ja bym pojechala, bedzie dobrze, nie martw sie:)

za 2 tygodnie bede w polsce tam napewno odwiedze lekarza!

Wiesz Piotruś też czasem tak robi tylko że ja wtedy przestaję mu dawać mleczko i przytulam lub kładę brzuszkiem na swoich  kolanach i po tym wierceniu sie zawsze ma brudną pieluszkę (czasem to normalna  kupka a czasem tylko troszkę ) zmieniam pieluszke i je dalej . Może twoje maleństwo też w tym czasie załatwia swoje potrzeby, a trudno aby jeść i robić to jednocześnie.

Ps. nie wiem naprawdę dlaczego wybiera ten moment, Pozdrawiam

..a jeszcze jedno z jakiego smoczka mu dajesz? bo mały też się denerwował (ale bez prężenia się i plucia ) bo dawałam mu smoczek z najmniejszą dziurką i za wolno mu leciało a teraz dostaje 2 - medium i jest ok. no chyba że robi kupkę jak wyżej ci pisałam

w smoczku ma spora dziurke wiec to raczej nie to..;/sprawdzalam juz czy ma czystego pampersa nawet jak ma troche mokrego to go zmeiniam probuje jeszcze raz dac mleko ale jest to samo pluje..;/

...a usg brzuszka to kiedykolwiek miał robione? (bo nie wiem czy normalnie się robi mój miał  i jutro też drugie ale on jest wcześniakem) może zrób mu nawet prywatnie.Zapłacisz ale będziesz miała pewność czy wszystko tam jest dobrze. Powodzenia.

Miałam podobny problem więc zmieniłam mleko - z bebilon na nan. 

 Jakie maluszek  robi kupki ??  Może zrób wymaz z kupki ? Pisałam o ciągłych nawracających problemach mojego synka z brzuszkiem i okazało się   się , że namnozyło mu się bakterii coli przez co ma zminiejszona tolerancję laktozy. Dostał antybiotyk zmieniłam mleko na  NUtramigen i jak narazie jest ok. Lekarze mówili mi , że nie ma problemu , ale ja czułam że jest. A wszystko miało się unormować. Nie daj sie zbyć. To nie jest normalne. Spróbuj inne mleko- może takie dla alergików NAN HA ?

A moze jest tam cos co mu po prostu nie smakuje?? Moja niunia tez sie tak zachowuje czasem ale ja wiem ze ona ma kolki...Ja wtedy bralam ja jak do odbicia i masowalam okolice nerek...za chwile jadla znowu...sprobowac nie zaszkodzi...

kupki sa zolte,moze masz racje z tym wymzem..i moze to usg brzuszka zeby spr czy wszystko jest tam na miejscu,pielegniarka srodowiskowa ktora kazala podawac malem gaviskon czy cos takiego mowila cos o zmianie mleka na comfort..bedzie u mnie w czwartek wiec moze doradzi mi jakies mleczko..

Nasz z kolei zawsze zjadal mniej niz powinien ale czesciej. JA sie na poczatku strasznie przejmowalam, ze zjada za malo i nie wiedzialam, czy to czas podawac znowu mleko, bo placze, czy spac mu sie chce, czy cos innego. W rezultacie robilam mleko. I bylo jak u ciebie, jadal tyle, jakby tylko pragnienie zaspokajal. Potem znowu nie jadl pelnej porcji, bo takie podjadanie po troszeczku rozregulowalo mu caly system. Wprowadzilam soczki, choc nie mial dwoch miesiecy (bo nie chcial pic zadnej herbatki). I sie troche unormowalo. Zamiast podawac mleko, podawalam piciu. A mleko mniej wiecej o stalych godzinach, wg sugerowania na opakowaniu. Teraz tez zjada mniej, niz powinien na swoj miesiac. Ale karmimy sie co stale odstepy czasu. Nie co 4,5 godz. ale np. co 3,5-4godz. Przeliczylam, ze na dobe wychodzi mu podobna dawka, jakby jadl wiecej a zadziej i jestem spokojna.

Wierz mi, ze wczesniej maaaase mleka wylewalam w zlew. Bo tez pil po 50ml i reszta do wyrzutu. Tylko na poczatku trzeba malego czyms zabawiac, by wytrwal do swojej pory karmienia. Trzeba go uregulowac, bo na pewno po tym co napisalas, ma calkiem rozregulowane karmienie.

Mam nadzieje, ze malutki jest zdrowy, tylko jakies przypadkowe marudzenie i rozregulowanie. Ale USG przeciez nie zaszkodzi.