« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
minka92

2012-08-30 18:32

|

Pozostałe

gdzie i jak poznałyscie waszych partnerów ?

jakieś romantyczne historie ? u mnie nie koniecznie :) zwyczajnie jak to na 21 wiek przystalo poznalam go na naszej klasie :D

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania195

no to ładnie ;)

ja poznałam mojego przez moją przyjaciółkę ;) klęknął przede mną i zapytał czy będę z nim powiedziałam tak ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17

Ja swojego M. poznałam przez szwagra :P tzn szwagier dał mu mój nr kom i tak była taka pozniej Randka "w ciemno" :p hehe

Ja poznałam mojego męża w liceum :) chodził do przeciwnej klasy

Ja poznalam mojego jak skrecalam z bratowa komody na nowym mieszkaniu :)przyszedl z moim bratem zobaczyc jak skrecanie idzie i od razu zaproponowal mi randke :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
golia

w necie, www.sympatia.pl :)) w czerwcu zaczelismy gadac, on wtedy byl u rodzicow w Rosji ( jest rosjaninem), dopiero we wrzesniu przyjechal do Polski i sie spotkalismy. gadalismy na gg po 15 godzin na dobe:) byl jedynym czlowiekiem z neta z ktorym sie spotkalam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niiika

My się poznaliśmy w autobusie wracając ze szkoły:p Ja błam w 1klasie a mój mąż w 4 klasie LO. Ja miałam 15 lat a mój mąż właśnie tego dnia kończył 18 (jak się domyślacie hucznie obchodził swoje urodziny). No i wiadomo młodziutka nastolatka w nowej szkole i chłopak chcący się popisać... I tak to się zaczęło... Spodobaliśmy się sobie i tak od 12 lat jesteśmy papużkami nierozłączkami:) Dla większości ludzi nic romantycznego ale dla nas wyjątkowa chwila:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86

6lat temu na czacie...3miechy utrzymywaliśmy kontakt przez tel a potem już poleciało i po 3tyg bycia razem wprowadził się do mnie bo mieszkaliśmy od siebie 50km i widywaliśmy się tylko w weekendy więc..:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalus9

Przez fun skana :) Taki czat przez komórke heh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

A ja mojego Małżonka poznałam w pracy, choć... W szkole średniej chodził z moją najlepszą kumpelą do klasy, często spędzałam z nią przerwy. Ale, że szanowny Małżonek więcej był na wagarach niż w szkole to i go nie zauważyłam. Potem pracowaliśmy (i pracujemy nadal w tej samej firmie). On mnie pamiętał ze szkoły... Ale na początku nic, kolega- koleżanka. Nawet bawił się z moją kumpelą na dyskotece, załatwiłam jej nr do niego, bo się jej spodobał :-) Potem On miał Dziewczynę. W między czasie zaczęły się rozmowy nocą po 2-3 godz, a w pracy - "cześć-cześć" :-D A potem zaczęło coś skrzyć... W między czasie zerwał ze swoją Dziewczyną,ale nadal nie byliśmy razem... W pracy nikt o Naszych flirtach nie wiedział (ukrywaliśmy się, bo pracuję w firmie, gdzie z 30-35 chłopów i 4dziewczyny ). Aż w końcu przyszła impreza firmowa, poszliśmy na dyskotekę i tam już się nie kryliśmy... I tak oto zostało :-D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

Przed studniówka, chodzilismy do jednej szkoły,kończylismy szkołe, on 4 technikum, ja 3 liceum, pod pretekstem pojscia na studniówke zdobyl moj nr i tak zaczelismy sie spotykać, juz prawie 6lat:) Wspolna matura, pierwsze wakacje-piękne czasy:)