Wcale nie muszą być złote. Znam dużó osób które kupiły srebrne obrączki. A na białe złoto też jesteś uczulona?

ja nie słyszałam że na ślub mają być złote.my mamy co prawda z białego złota,odrobina żółtego. te nam sie spodobały.ale jak by nas zauroczyły np.srebrne albo platynowe to pewnie byśmy je kupili

Na biale tez...(w skladzie ma nikiel ktory mnie uczula) ogolnie tylko srebro i platyna mnie nie uczula... ale platyna jest zbyt droga nie wywale na obraczki 5 tys. a tez nie chce o szeroskosci 3mm.

Mysle, ze w tych czasach, to juz nie ma tak istotnego znaczenia. Jak ja wychodzilam za maz, to nie bylo mody na laczone z dwoch metali itp. Niestety, bo zloto potem niekoniecznie pasuje mi do innej bizuterii. Jak masz uczulenie, to przeciez nic zlotego nie nosisz i nie bedziesz.
Ja np. czesciej mam cos srebrnego, bo tansze to i czesciej sie cos zakupi. I nijak to sie do tej mej obraczki ma.... Teraz bym wybrala przynajmniej biale zloto, o jakies bardziej uniwersalne pprzynajmniej. a na Twoim miejscu wcale bym sie nie przejmowala, ze ktos uwaza, ze zlote musi byc. A co, srebrne nie przezyje tak dlugo?? Taki sam metal.

Po to kupiłaś żeby nie nosić?..skoro jesteś uczulona to ten pasek też może wiele zdziałać.. - mimo, że jest go mało. Złote - tak nam radziła pani z Apartu gdzie kupowaliśmy obrączki - bo odrazu wiadomo, bo taka tradycja.. aaa pieprzenie!. My z mężem mamy z białego złota :) - wyglądają jak srebrne, a wybralismy własnie takie, bo ja się zwyczajnie źle czuję w złocie, nigdy nie miałam takiej biżuterii i nie widzę się w niej :)

Tez uwazam ze wcale nie musza byc zlote. My wprawdzie mamy zlote ale znam kilka malzenstw, ktore wolaly kupic srebrne lub z bialego zlota :)

No to skoro taka jest sytuacja i jesteś uczulona to kupcie ze srebra - bd wyglądać jak z białego złota, i po krzyku. Ja bym tak zrobiła :)

My mieliśmy kupić z białego złota ale że pierścionek zaręczynowy był złoty to zostalismy przy złotych. Chociaz ja wole bizuterie srebna, ale jakoś tak wyszło że te nam sie podobały. Moj maz tez chyba dostał uczulenia ale mu przeszło sie przyzwyczaił :) a co do złota pewnie dlatego że kiedys złoto było czymś "ach" i tak sie przyjeło ale w dzisiejszych czasach wszystko się zmieniło wiec to chyba nie ma znaczenia. Jak dla mnie jak ktos nie chce złota to niech nie kupuje. Kazdy ma prawo posiadac to co sie komu podoba :)

Ja tez nie spotkalam sie z przymusem,ze musza byc zlote.
Dziwi mnie jednak twoje uczulenie bo sama jestem strasznym alergikiem jesli chodzi o nikiel i kontakt rozporka z moim cialem to istna tragedia, a obraczki mamy zlote i kompletnie nic mnie nie uczula.

Asiu pewnie ze nie musza byc zlote to wasz wybor przeciez :))) My mamy co prawda złote z paskiem bialego zlota w srodku , ale tak jak pisala listopadowa - jakby nas urzekly jakies srebrne to bysmy kupili sobie srebrne i bysmy nie patrzyli na innych :))