« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martalyczek
martalyczek

2010-11-26 13:31

|

Pozostałe

jak to jest z obowiązkami po porodzie u was?

zastanawia mnie czy ja sie czepiam czy mi sie tylko wydaje?jak to jest po urodzeniu dziecka (i ogolnym dojsciu do siebie po porodzie)u was w domu kto sprzata,gotuje,pierze i ogolnie zajmuje sie domem ?zakladajac wersje że wy siedzicie z bobaskiem w domu a maż,chłopa czy narzeczony pracuje?potrzebuje waszej opinii:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
raspberry

Ja sprzątam, piorę i gotuję dla siebie, karmię piersią i mam swoją dietę dla mamy karmiącej, a mój M nie lubi tego co teraz zjadam, więc gotuje sobie sam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anika00

u mnie własnie tez tak jest ja jestem z dzieckiem w domu a Mąż pracuje. Jak tylko mam możliwość i Mała śpi to posprzątam czy wstawie pranie, obiad zawsze gotujemy na dwa dni ale jak tylko Mąż ma wolny dzień to on zajmuje się domem ja wtedy tylko Małą.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

ja piore i gotuje (nie zawsze), a reszte moj maz prawie non stop mnie wyrecza. czasami czuje sie niepotrzebna....wiem, to glupie.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

u mnie też tak jest.ja w domu z Tygrysem,mąż w pracy.
sprzątam ja,robię to codziennie.2pokoje.więc ogarnięcie mi tego zajmuję do 15min. łazienke sprząta raz w tyg.mąż.zadko gotuję,a jesli juz to jak maż wróci z pracy.wtedy on zajmuję sie malym.co tam jeszcze ? wstawic pranie 2minuty,rozwiesić kolejne 2min.prasować uwielbiam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzia2710

Ja piorę,prasuję,gotuję dla 6 osób, sprzątam. Jak byłam w ciąży to ze sprzątaniem wyręczał mnie mąż a teraz wszystko robię ja czasem mama ugotuje coś jak ma czas. Ja siedzę w domu a mąż pracuje.

ja robie wszystko chyba , że chłopak ma wolne to wtedy on mi pomaga albo przy obowiązkach domowych albo przy synku .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Ja tez zajmuje sie domem a maz pracuje. Robie praktycznie wszystko: sprzatam, gotuje, piore, pale w piecach w zimie, myje naczynia no i oczywiscie zajmuje sie coreczka.
Teraz jak jestem w ciazy, to nie daje ze wszystkim rady, wiec maz mi pomaga: przynosi wegiel, zebym nie nosila nic ciezkiego, odkurza, bo mnie to za bardzo meczy i czasami pomaga zmywac, bo bola mnie biodra od stania, ale ogolnie staram sie robic jak najwiecej sama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martalyczek

a ma wolne to ile poswieca czasu maluszkowi i wam?:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

mój ma wolne tylko niedziele,wtedy praktycznie zajmuje sie małym przez cały dzień.ja mam niedzielnu luz :D a mna?hmm z pewnoscia jak mały śpi,wtedy mamy czas "tylko dla siebie"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15

ja sprzątam w tyg gotuje mama ale od nast. tyg będę robiła to ja :) teraz miałam miesiąc nauki gotowania:) no i zajmuje się dzieckiem do kiedy nie przyjedzie z pracy Maz. W sobotę sprząta Kamil -chyba ze robi coś kolo domu, tnie drzewo albo sprząta na podwórku i jak wraca po pracy to zje sobie bierze się za kąpiel Zuzi ja ja oliwkuje On karmi i usypia:) a ja wtedy mam 20 minut dla siebie:) i potem On a ja bujam Zuzie w łóżeczku:) no i codziennie Kamil robi nam kolacje;) ale jak widzę ze jest bardzo zmęczony po pracy to mowie mu aby poszedł odpocząć a ja zajmę się wszystkim:) często odmawia;) ale teraz ma sezon (jest wulkanizatorem) i jak przychodzi do domu to Zuzia jest już wykapana bo wraca późno i idzie odpocząć:( ale za 2 tyg wszytko wróci do normy:)