moja jak miała 2,5 m-ca to trzymała już grzechotkę i nią trochę machała, najmniejsza i najlżejszą jaką mieliśmy, a uśmiech i patrzenie na mamę było wczesniej, może jak miała 1-1,5 m-ca, nie pamiętam dokładnie, i śmiała się już głośno jak miała 2,5 m-ca

to z grzechotką to luz, ale powinien się w Ciebie wpatrywać, ja bym poszła do neurologa na wszelki wypadek

Emi zaczęła reagować jak się do niej mówiło jak miała jakieś 2,5 miesiąca,jak miała jakieś 3 z kawałkiem to jak ją trzymałam na rękach to się wpatrywała w oczy i łapkami po buzi mnie klepała a zabawki zaczęła łapać i brać to co miała pod ręką do buzi pod koniec 3 miesiąca.Dzieci się różnie rozwijają...jeden prędzej drugi później ale jeżeli cię to niepokoi to skontaktuj się z jakimś specjalistą.Ja znam taki przypadek,że dziecko w wieku 2 latek było rozwinięte jak dziecko które ma 1,5 roku i lekarka stwierdziła że jest wszystko ok.