Najaktywniejsze:
Komentarze
2011-08-24 17:26
lezaczek bujaczek super sprawa! u nas sie wprawdzal codziennie ;) wiec polecam! mialam szafeczke z szufladami gdzie trzymalam ubranka pampery reczniczki pieluszki itp. a przybornik z kosmetykami dostaalam w prezencie ;) tez sie przydal... jedynie to nosidelko nie zdalo egazminu bo maly go nie cierpiał a tak to wszytsko zdalo egazmin choc nie kupowalam duzo -najpotrzebniejsze rzeczy ;) kilka butelek parę smoczkow w razie wu lozeczko mam turystyczne i zadnych tak dekoracyjek itp i zdalo egzamin na 5 ;) lepiej kupic mniej a reszte zawsze dokupisz a na pewno nie wydarz na cos niepotrzebnie pieniedzy ;).. ktore beda po porodzie jeszcze bradziej potrzebne :P
ja juz wstaje w nocy zeby sie przerzucac z boku na bok masakra! nogi tez opuchniete .. ciezko ciezko i sennosc powrocila ale... jak tutaj sobie pospac przy malym dziecku nie da sie .... takze kochane (1 ciaza) korzytsajcie puki mozna ja juz nie mam tego przywileju :(
2011-08-25 08:30
To ja mam propozycję dla Verrerie :) Co masz się tak męczyć to do mnie wpadnij w poniedziałek na pakowanie rzeczy do przeprowadzki ;) Ulżę Ci w cierpieniu :P Hehe
Pocieszyłyście mnie z tym puchnięciem nóg :) W końcu nie jestem sama :P
A co do leżaczka to ja dostałam na chrzciny dla pierwszego syna i był rewelacyjny, chciałam się wykąpać czy robić coś w kuchni to brałam małego (miałam skocznego psa których z początku kochał moje dziecko i nawet do łóżeczka mu wskakiwał) i wiedziałam że wszystko ok. Teraz już moja przyjaciółka, która będzie chrzestną zapowiedziała, że mi kupi jak będę w szpitalu więc też będę miała :) A co do dodatkowych bajerów to jestem zdania, że większość się nie przydaje :) Mam łóżeczko turystyczne (jakoś tradycyjne do mnie nie przemawia), które ma kieszeń z boku i sądzę że mój syn starszy się do niej przyczepi, a ja wszystko chowam do szafy :)
A tak swoją drogą to w niedzielę idziemy ogląać w końcu mieszkanie do wynajęcia, więc trzymajcie kciuki aby nam przyapadło do gustu bo to jedyne na jakie nas stać ;) I jak się zgodzimy to od razu dostaniemy klucze :)
2011-08-25 20:12
Cześć dziewczyny ja dzis miałam wizytę u lekarza ta bolesność pleców to powiedział że to rwa kulszowa i nic się nie da zrobić tylko masaż.Terminy odległe więc cierp ciało jak się dzidzi chciało.
Na szczęście wszystko inne w porządku. Skurcze jak na miesiączke są ale to podobno normalne ważne, że dobrze serduszko bije i maleństwo się rusza.