Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

Uuu to i Dawidka dopadło.... ehhh biedne te nasze maluchy.

U nas jak narazie poprawy nie widać ale Pani doktor nas ostrzegała że od razu jej nie będzie, musimy cierpliwie czekać i wspierać Karolka.

Chodzę jak cień bo kilka nocek zarwanych... zmarła oja bardzo bliska ciocia i już miałam problemy ze snem, potem weekend w Gdyni i imprezowanie (Karolek w domu z dziadkami) a teraz to....

No ale jak ja to mówie... wyśpie się po śmierci :)

 

dawidek ja też wspominam.. 13 października leżałam 5 dni na patologii.. ale zleciało....

 

Miłego dnia!! wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Cześć :)

Filip właśnie skończył brać zastrzyki. 2 tygodnie trmu miał wirusa i zaraz po tym dostał zapalenie oskrzeli (jak miał pierwszy raz wirusa było to samo). Na szczęście dosyć szybko poszłam z nim do lekarza i tylko 5 dni miał zastrzyki a nie tak jak ostatnio 2 tygodnie. 

A tak poza tym to zębów nie ma, chodzi trzymając się czegoś ale puścić się boi. Od kilku dni nie je w nocy!!   Jak ja się cieszę :D I z dnia na dzień uczy się nowych rzeczy :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

Ojej biedny Filipek.... ależ te maluszki się nacierpią... U nas troszkę lepiej ale jeszcze leczenie potrwa,

 

Pozdrawiamy :)

a u nas jak narazie ( odpukać) choróbska się trzymają z daleka!  zdrówka dla Waszych dzieciaczków dziewczynki.

A ja mam problem z karmieniem - cycowym karmieniem :/ chcę już Kubę definitywnie odstawić ale jak narazie brakuje mi konsekwencji ;(((((( a jestem strasznie zmęczona bo w nocy musi pocyckać conajmniej ze 3 razy, przez to Kuba śpi z nami a ja spię jak sardynka w puszcze bo młody tak się rozwala. dokładnie tydzien temu usypiałam go bez cyca,zasnął z płaczem po 20 minutach ( i tak szybko) ale potem się obudził i tak się zaniósł u mojego męża że myslałam że padnę jak to zobaczyłam, Kuba się zapowierzył, zaczął machać rękami a oczy to miał wielkie jak spodki. I jak go tu odstawić jak tami mały histeryk z niego ?? :((((((( masakra, nawet wyjść niegdzie  nie możemy bo jak młody wstaje to cycucha szuka,a o butelce wogóel można zapomnieć. Z kolejnym bąblem juz będę mądzrzejsza ;)

Buty na zimę już mamy teraz rozglądam się za kombinezonem. Jaki będziecie kupować jedno czy dwu częściowy, ja chyba jednoczęściowy,szybciej w niego wpakuję Kubę ;) a i tak przy ubieraniu będzie pewnie meksyk.

Pozdrawiam Was dziewczyny! aha 06.10 stukneło nam już 11 m-cy, za rok będę już miała roczniaka :O

 

* za miesiąc będę miała roczniaka :P

przepraszam za błędy,szybko pisałam ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dawidek

smileyDzisiaj moje słoneczko  kończy 11 miesięcy !!! Za miesiąc mamy roczek .Booże jak ten czas leci. Nie piszę bloga , bo nie mam czasu sad Na zimę jesteśmy obkupieni mamy kombinezon  buty i ciepła czapę smiley Zdjecie wrzucam mojego Felka do galerii . Ogólnie to siedzimy z dziewczynami z 40 tyg na facebooku więc jeśli was niema to zapraszam . Podaje mojego meila  bo naprawde coraz rzadziej tu zaglądam , a jakiś sentyment mam do Was dziewuszki . Acha bo nie wiem czy wiecie  mój Dawid tydzień temy zrobił swoje pierwsze kroczki smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

OOOOOO gratulacje dla Dawidka!!!!!!! dzielny chłopak :) zaraz wyśle info na maila.Czekam na zaproszenie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

A Filip w dalszym ciągu chory :/ W zeszły wtorek poszłam z nim do kontroli po tych oskrzelach - był całkiem zdrowy ale pewnie coś złapał w przychodni i noc mieliśmy już z głowy taki miał katar. W czwartek doszedł kaszel, i tak go próbowałam wyleczyć sama ale poddaje się boboje się że znów mu pójdzie na oskrzela i jutro lecę z nim do lekarza. W dodatku w końcu idą mu zęby!!! :D Dwie dolne jedynki :) I do tego przeziębienia dochodzi rozdrażnienie i stan podgorączkowy od zębów!!! No normalnie mam w domu meksyk w dzień a w nocy nie mogę odpocząć bo on nie może spać. Ale jakoś musimy przecierpieć. Gratuluję Dawidkowi pierwszych kroczkow :) Filip też zabiera się powoli za chodzenie. Jak mu się chce to przejdzie sam do 3-4 metrów. Ale jak mu się nie chce to za cały dzień nie zrobi ani jednego kroczku tylko raczkowanie się liczy :) No a tak poza tym to jakoś czas leci,, takieładne teraz dni chociaż zimne ale słoneczne a my siedzimy w domu :/ Za 2 tygodnie roczek:D karolajna2 jak tak odstawienie cyca się udało ?  Ja Filipkowi kupiłam na zimę tylko kurtkę , nie kombinezon :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185

kinga idą mu ząbki więc i odporność ma dużo zmniejszoną.Jak Karolowi wybijała się pierwsza górna jedynka też był masakrycznie przeziębiony... Wycierpią nam się te maluchy.No i gratuluję ząbków oczywiście:)

To lada chwila i u Was imprezka!! my mamy jeszcze ponad miesiąc... 

 

Co u reszty mamusiek i dzieciaczków??

 

Pozdrawiam:)

 

tak to jest z tymi zębolami :/ u nas też przy wychodzeniu są ekscesy...a to przeziębienie,a to nieprzespane noce,a to ostatnio szpital, narazie mamy 8 zębów aż się boje pomyslec co to będzie z kolejnymi.

Gratulacje dla Dawidka pierwszych kroczków! :))))

Nasz Kuba dzis pierwszy raz zrobił 4 kroki :) fajnie to wyglądało :)) czuje się już coraz pewniej i nie boi sie puszczać.

Zdrówka dla Filipka, namęczycie się teraz strasznie,nie dość że zębole to jeszcze choróbsko :((( a u nas odstawianie idzie jakoś, narazie oduczyłam go zasypiać przy cycu ( w dzień i w nocy) a był to nie lada wyczyn :D płakał strasznie ale się nie dałam,tylko w  nocy jeszcze cyca dostaje, ale niedługo mam zamiar już skończyć mu dawać. Będzie walka i płacz ale cóż...karmić się wiecznie nie będziemy ;)

z dnia na dzień zauważam że Kuba coraz więcej rzeczy potrafi i kojarzy, umie udawać niektóre zwierzęta ( np tygrysa, krowę, zajączka, kota) śmiesznie to brzmi, umie robić fajne minki na zawołanie (marszczy nos albo brwi:), no i z tym naszym przemieszczaniem się są już postępy,ucieka jak cos nabroi, jak ktoś wychodzi to sam z siebie robi papa i mówi "nie ma" i robi całuski. Uwielbia bajeczki i chce żeby mu czytać. Takie małe te nasze dzieciaczki a już tyle potrafią, zaraz będzie listopad, wspomnienia odzywają, rok temu zaczęłam ju ż jeździć na kontrolne ktg ;) eeeh kiedy to było :D

Pozdrawiamy!