Kochane za robiłam pierwszy test 2 dni przed spodziewaną miesiaczko i wyszły II kreski  takze powodzenia ja czekam jeszcze tydzien i smiagam do ginekologa

Gratulacje :)

Ja powoli tracę nadzieję :(

Głowa do góry nadzieja nigdy nie umiera :) wiec trzymam kciuki

Jak nie teraz to na nast cykl. A jak nie to odpuszczam

Grejfrutowa nie łam się !
Ja też mam cały czas chwile zwątpienia, chodze po tych forach, czytam... i dalej jednak mam nadzieję.... pomyślałam nawet żeby testowac w piątek... ale muszę być cierpliwa i poczekam do poniedziałku...

U mnie to już będzie rok.

Plinkaps ja tez chciałam się testować w piątek, ale poczekam do niedzieli/poniedziałku.

Misia u mnie to będzie 10 miesięcy

u mnie 4 cykl,  teraz powinnam w sobote dostać okres, którego mam nadzieje że nie dostane, kusi mnie już na testowanie, ale wstrzymam się przynajmiej do tej soboty o ile wytrzymam :)

my staramy się jakieś 6 cykli. po trzech nieudanych wybrałam się na badania i wykazało, że mam podwyższoną prolaktynę. Biorę Bromergon drugi cykl. Czekam więc na jego efekty

Ja też poczekam do poniedziałku, cały weekend pracuję, więc jakoś przetrwam. 
Dzisiaj bardzo boli mnie podbrzusze ale bardziej z lewej strony, ogólnie czuję się jak na okres, ale piersi mnie nie bolą (a zawsze bolały) no i dalej jest ten śluz.