Hej Laseczki:):)

Zapisuję się do Was... Hmm ja już  5 miesięcy i nic, zero rezultatów...Czasami to aż mi się płakac chce, że niektóre nie chcą dziecka a zachodza w ciąże a My te które pragniemy tego szczęścia z całego serca - mamy z tym trudności...Ehh.....No ale mam nadzieje, że w końcu się uda....Pozdrowionka i buziole dla WAS>>>>!!!:*:*:*  

donia napewno się uda:)Podoba mi się Twoje nastawienie...kurcze też bym chciała brać się już do roboty....a tu niestety trzeba czekać...i nawet nie wiem kiedy to cholerstwo ze mnie wyjdzie,kiedy dostanę przyzwolenie na staranka...heh...z tego co lekarz mowil mamy monitorowac dwa,trzy cykle...zobaczymy może wtedy?W każdym razie doczekać się nie mogę:)

Dziewczyny kazcie facetom nosic bokserki,zadnych obcislych gaci ;)

Zycze Wam powodzenia z calego serca i zeby Nas staraczek w tym klubie bylo jak najmniej albo wcale i zeby kazda pragnaca dziecka kobieta miala szanse byc mama

Trzymam kciuki :)

Powodzenia i trzymam kciuki :)

przyjemnych i owocnych staran ;) ja juz trzymam kciuki

trzymamy kciuki,trzymamy;)kurcze 5 sierpnia znów mam wizytę u tego mojego doktorka...ciekawe czego sie dowiem...okresu nadal nie ma,powoli zaczyna mnie to niepokoic...w ciąży na 100% nie jestem,nawet nie mogę o tym chwilowo marzyć,a to czekanie mnie wykańcza!I nie chodzi tu o podjęcie starań,jest jakiś dziwny niepokój czy wszystko jest w porządku...kurcze dziwne to wszystko...

Nie wiem co mam Ci powiedziec ja po poronieniu mialam okres tak normalnie ale u Ciebie to juz drugie i przede wszystkim wiecej nerwow stresu,nie wiem Kochana moze tym razem organizm potrzebuje wiecej czasu a wizyta w sumie juz niedlugo a moze choc zadzwon wczesniej jak Cie to martwi,zycze duzo zdroeka i powodzenia

no,okres jest...kasia to nie bylo 2 poronienie...to byla ciaza pozamaciczna...nie bylo ingerencji w organizm w sensie jakiegos zabiegu,tylko metotreksat.Chyba wszystko wraca do normy:)

hej dziewczyny i ja do Was dolanczam choc jeszcze nie zaczelam staran (chce poczekac jeszcze z 2 cykle) lekarka dala mi zielone swiatlo bylam dzis u ginekologa mam owulacje ale jeszcze czekam wierze ze wszystkie kiedys znikniemy z tego klubu tulac nasze malenstwa

Bardzo sie ciesze ze wszystko wraca do normy,tak jak byc powinno a ja czekam i czekam na pierwsze usg i juz sie nie moge doczekac az mi lekarz wszystko potwierdzi

Powodzenia dziewuszki