ja jestem po USG połówkowym i mój książe tak sie rozłożył, że szok :D Mały bezwstydnik he he he :)

Ale jestem pewna, że chłopak i najważniejsze, że jest zdrowy.

A termin z USG mam na 19 września, z OM na 21 :) Także ładnie sie wstrzeliłam :)

Noto chyba jest tak po równo dziewczynek i chłopców :)

W moich kochanych listopadówkach 2010 byli prawie sami chłopcy.

Ja specjanie wyprawki nie muszę kompletować bo wszystko juz mam po starszym synku, czasem cos tam dokupię jak mi wpadnie w oko. Musiałam dokupić ubranek w rozm 56 bo pamiętam że wszycy mi mówili "a po co Ci takie malutkie,zaraz wyrośnie" no fakt wyrósł,ale musiałam prać jego spioszki codziennie, nie dość że byłam wykończona (połóg i te sprawy...) to dochodziło pranie i prasowanie...

Mam pytanko do mam dzieci rok po roku lub w tych granicach,

Kupujecie wózek podwójny czy nie?? Co o nim myślicie??

U nas będzie różnica 22 m-ce, synek jest jeszcze za mały na samodzielne spacery, wszyscy ( tzn babcie, ciocie maluchów) mi odradzają "my pomożemy" taaa ale fajnie być samodzielną i samemu wyskoczyc z brzdącami na zakupy czy spacerek. Własnie zaczynam rozglądać się za takimi wózkami, niektóre są b.fajne,ale cena też powala na kolana ;)

Powiem Ci Karolajna, że ja sobie wybiłam z głowy taki wózek :/ Ceny nie na moją kieszeń, choć wygoda musi być współmierna do kosztów. Ale za to kombinuję jak to załatwić, żeby z obojgiem chodzić na spacery i chyba będzie opcja podwórkowa - znaczy się maluszek w wózku a Pyś będzie pomykał na stópkach. Zresztą ostatnio nie lubi za bardzo w wózku siedzieć, to takie hiper-aktywne dziecko ;) Na szczęście podwórko jest bardzo duże i znajdzie sobie na nim dużo interesujących zjawisk i osobliwości, a maluch świeże powietrze będzie mieć zapewnione :) W zimie to jeszcze prędzej z obojgiem wyjdę poza podwórko - Patryk opcja "sanki" ;) Ewentualnie dla maluszka mam też nosidełko, więc jak będę zmuszona gdzieś się z nimi wybrać sama istnieje taka opcja... Ale widzę, że zapowiadają się ciężkie pierwsze lata z dwójką maluchów... 

Kobietki jak tam się czujecie? Dziedziaczki szaleją Wam w brzuszku?

Mój to chyba straszny urwis będzie bo wierci się niesamowice he he :) Pewnie po mamusi.

WItajcie kobiety co u was . Jak sie czujecie w słoneczne dni . JA tylko narzekam na puchniecie stopek ale daje rade :)

Dzięki Loonah za odp, mnie codziennie gryzie ten wózek :/ bylismy oglądać ostatnio w entliczku i te wózki są takie wieeelkie, a ja jestem drobna więc marnie to widzę...

Mój Adaś w brzuszku też szaleje,pewnie będzie takim urwiskiem jak jego brat, w miejscu sekundy nie usiedzi :)

Jesli chodzi o upały to mnie od razu ręce puchną, mam takie balony że zgiąć palców nie mogę :/, powoli zaczynam już narzekać,jak na ten tydz ciąży mam już dosyć pokaźny brzuch,a jeszcze mam z nim hasać 3 m-ce. Oby szybko zleciały...

larolajna2 ten wözek co widzialas u mnie w blogu nie jest wcale taki szeroki, odpisalam Ci tam ale chyba wiecej nie zajrzalas, takze kopiuje tu:

karolajna2

ja normalnie w mieszkaniu sie mieszcze nim przez drzwi.

Zmierzylam teraz najwiekszä szerokosc wözka: wynosi 74cm.

Tez sie obawialam tej szerokosci, bo blizniacze sä zazwyczaj szerokie, ale te z TFK TWINGER Twist duo jakos nie. Dlatego tez miedzy innymi zdecydowalismy sie na ten pojazd :)

jest naprawde swietny, moge Ci go polecic z czystym sumieniem.

Dziewczyny :) Wiem! W końcu wiem :)

Będziemy mieć drugiego synka :D

@ciekawska zajrzałam ale zapomniałam odpisać :P zajrzałam tez na różne fora i z tego co się orientuję to u nas w Pl ciężko z dostępnością tego wózka,a obejrzeć go w sklepie to już wogóle :(

@loonah jeszcze raz gratuluję :)))

loonah gratulacje!!!!