loonah

Gratulacje ,;-)) Meski swiat w domu :)))

karolajna2

chyba w zeszlym tygodniu, widzialam na allegro 2 wözki z TFK Twinger twist duo, i powiem ze nawet dosc tanio udalo im sie psrzedac. (ok.2tys.zl.)

Tak samo czytalam na polskich forach, ze kobitki z Niemiec je sobie sprowadzajä, ale fakt, ja tez zanim kupilam oblukalam go w sklepie.W DE schodzä one jak swieze buleczki ,;-))

a jaki narazie masz w planie do zakupu? Jesli moge spytac ;)

Dzięki serdeczne za gratulacje :)

Patryk pewnie bardziej ucieszy się z braciszka niż z siostrzyczki ;)

Cześć dziewczyny!!! Mój termin porodu to 11 września - WTC hihih:) Będę miała prawdopodobnie synka - Boryska. Imię już wybrałam z partnerem. W razie niespodzianki zastanawiam się nad Zosią, Amelią lub Gabrysią. Jednak mam nadzieję, że pozostanie przy chłopcu jakoś już się tak nastawiłam, Brzuszek już mam, choć przytyłam niecałe 5 kg. Maleństwo fika w brzuszku, takie akrobacje tam odchodzą że szok!!!

Witam ja mam termin na 16 września:D będę miała synka a na imię będzie miał Kubuś:D ja wczoraj byłam u lekarza przytyłam kolejne 4 kilo:) mój maluszek tak samo energicznie fika w brzuszku potrafi tak całą noc i cały dzień:)a brzuszek coraz większy:) pozdrawiam:)

cześć niniaczek!!!

spotkałyśmy się już na innym forum. tu jakoś smutno:((

Witajcie dziewczyny :)

ja wiem czy tutaj smutno...:) w klubie jest sporo dziewczyn w drugiej ciąży z małymi rozrabiającymi szkrabami w domu i nie każda ma czas i zapewne chęci by non stop cos pisać :) przynajmniej ja tak mam...

ciekawska jesli chodzi o wózek to nie mam zielonego pojęcia jaki chcę, raz mi się podobają takie koło siebie, raz jeden za drugim, pewnie z tego wyjdzie że żadnego nie kupimy bo mamy duuuży dylemat...

co u mnie...Adaś waży już 1,2kg, jest ułożony dupką w dół ( mam nadzieję że do miesiąca się obróci) a ja przytyłam już 10,5 kg :O ( w ciąży z Kubą pzytyłam 10kg). Brzuch gigant - dużo większy niż w pierwszej ciąży, aż się boję co to będzie pod koniec sierpnia bo już zaczynam się toczyć hahaha

Pozdrowionka!

daria83 moze i smutno, ale jak napisala karolajna2 nie kazda ma czas wejsc i cos naskrobac,albo poprostu sie nie chce.

Jestem jeszcze zapisana do klubu mam sierpniowych, bo mam termin na 31 sierpnia, i tam co chwile dyskusja wrze o tylku maryni. Z tym,ze tam sä pozapisywane wiekszosc mam ktöre bedä po raz pierwszy rodzily, takze pewnie sie nudzä.Wiem, bo sama zanim urodzilam pierwszä cörke z tej strony przez caly dzien wogöle nie zlazilam :)

U mnie jak juz pewnie czesc doczytalam, ponownie gin. powiedzial ze bedzie chlopak. Byl tak pewny- ze powiedzial ze jak urodzi sie cöra tapetuje nam cale mieszkanie na rözowo :)))

Niewiem, niewiem jakos jeszcze nie bede chowala rözowych ubranek- poczekam do nastepnej wizyty za 4 tyg.

Dzidzius robi nam psikusa jak u karolajna2 - lezy pieknie posladkami do wyjscia :) Ma 4 tyg. na przekrecenie sie, jesli nie obruci sie czeka nas CC. Przeraza mnie z deczka to, bo bylam przekonana ze poröd bede miala tak szybciutki jak z cörkä i po 3-4h. wyjde sobie do domku. Nie chce zostawiac cörki bez mamy, tym bardziej ze to taka mamina przylepa  :))) W DE mozna tak szybciutko wyjsc ze szpitala, z tym ze wtedy owiedza mnie 2 razy dziennie polozna spoglädac na malenstwo czy nie ma zöltaczki itd. a ze nadal mam poloznä mojä super kumpele od lat, wiec mi to tam rybka ile razy dziennie do mnie przyjdzie.W koncu to nie obca baba, tylko znajoma od lat. (jej mäz byl u  nas swiadkiem na slubie 4 lata temu).

karolajna2 ja tez juz tyle przytylam, ze szkoda gadac, :)))) Po porodzie chyba bede powietrzem zyla hehe. Brzuszek tez juz spory, i ciezszy niz z cörkä. Cieszy mnie jedynie, ze tegoroczne lato nie jest tak upalne jak zeszloroczne. Rok temu o tej samej porze roku myslalam ze ducha wyzione, a teraz na lajcie.

Jesli chodzi o wözek, wiem ze z PL zamawiajä ten sam co ja mam z niemieckich strony. Kurcze tylko nie pamietam linka z jakiej to strony.

.... ale jaki by nie byl najwazniejsze ze pomiescisz obydwa brzdäce i sama spokojnie wyjdziesz na zakupy- nie liczäc zawsze na czyjäs pomoc.

Dobra starczy tego mojego bazgrolenia, bo ile to mozna. Zmykam- milego dnia zycze :)

Witam wszytskie wrześniowe mamy :)))))))

u nas termin to 23.09.2012 - szczerze to już nie możemy się doczekać! :)))

Wrześnióweczki, jak się czujecie? Jak znosicie upały?

Wyprawki juz przygotowane? Mi zostały jeszcze jakieś drobiazgi - kosmetyki i apteka ale tym zajmę się w sierpniu :)

Jak dla mnie tegoroczne lato mogło by byc zimne bo trudno wytrzymac te upały...a poza tym wszystko  w porzadku :) wyprawke dopiero zaczne kompletowac bo konczymy remont mmieszkania i wkoncu znajde na to czas :) a wy jak tam?