Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-07-24 20:43
potwierdzam - porażka!! współczuję dziewczynie, ale uważam , że też ponosi za to winę bo pozwala sobie na to! ja bym zalatwiła to w prosty sposób - albo mamusia albo ja! i problem z głowy!!! co wybierze tak będzie miał!
2012-07-24 20:48
nie raz jej tłumaczyłam, ze musi postawic na swoim i się nie dawać.. zeby mi teściowa weekendy organizowała? tak sie nie da żyć... a wyglada na to,ze nawet bedzie coraz gorzej..
za rok biorą ślub, oczywiście 1/2 gości to znajomi mamusi.. sale też mamusia musiała oglądać z nimi.. ostatnio nawet jej zaproponowała, ze suknie z nią pojedzie wybierać..
tak chciała, zgadza sie na to.. niech ma..
życie zweryfikuje, ale moze okazać się, że miarka się przebierze i powie DOŚĆ w momencie kiedy bedzie jego żoną i matką jego dzieci..
eh życie, życie :)
a teraz inny temat - wyobrażacie sobie, ze mój mały dziś w nocy tak kopał że jak spaliśmy na "łyżeczkę" (ja z tyłu) to kopniakami przez brzuch w plecy mojego A. obudził go.. a mnie nic :D a ja myślałam, ze przesypiam ładnie noce bo mały grzecznie śpi... a tutaj sie okazuje ze niezły suseł ze nie :D buehe
2012-07-24 20:55
hehe:) mila z tym kopaniem to ja już tak dawno mam:) ja nie czuję, śpię a mój synuś tatusia okłada!!! dawid jakoś po 20 tygodniu czuł kopniaki na plecach:) przynajmniej wie, jak to jest:)
2012-07-24 21:21
dobra dziewczyny tylko powiedzcie mi jak Wy śpicie na łyżeczkę hihi.Niezłe rozrabiaki z Waszych maleństw.A mojemu mężowi tak szkoda że nie może się do brzyszka przytulić;(
2012-07-24 21:29
I mój też nie może, ale za 2 tygodnie już będzie mógł zobaczyć gołym okiem fale dunaju na moim brzucholu:) Czas tak szybko leci mi od 30 tygodnia, ze szok! a do 30tyg tak mi się dłużyłooooo, wariacji z nudów dostawałam.. teraz to się boję,że się z przygotowaniami nie wyrobię :P
2012-07-24 21:34
no ja po dzisiejszej rozmowie z lekarką ostro sie biore za kompletowanie,bo nie daj Bóg jakby mi pszyszło iść do szpitala a ja nie mam nic przygotowanego;) Ja jeszcze na mojego dawida muszę poczekać do polowy września,chyba że coś by się dzialo ale lepiej nie ;)
2012-07-24 21:58
dziewczyny ja już się powoli zaczynam szykować, tak sie mówi ale został mi dobry miesiąc więc różnie bywa...
2012-07-24 22:21
lepiej dmuchać na zimne:) mam taki plan,że za 2 tygodnie kupię wózek i wszystko to co brakuje, odświeżę swoje gniazdko i bede czekać spokojnie na rozwój wydarzeń:)
2012-07-24 22:29
no ja już sie zaczynam bac, że nie zdążę. we wtorek za tydzień ide zamówic wózek i kupić fotelik bo na odbiór muszę mieć.
2012-07-25 09:29
Dzień dobry Laski ! Ale miałam zjechaną noc ,cały czas bolała mnie głowa ,katar mam ,stan podgorączkowy -37*.Ledwie żyję ,wczoraj sobie kupiłam wodę morską do nosa zaaplikowałam i tak mi gdzieś poleciało ,że mnie aż pociągło :(
Kupowałyście usztywniane rożki -pianką,oglądałam te z matą kokosową ale wydają mi się trochę niepraktyczne bo ta mata sztywna jest że dziecka się nie czuje poza tym chyba niewygodne do karmienia piersią i tak się zastanawiam nad tą pianką .Kupowałyście baldachimy i falbanki do łóżeczka czy nie?ale jest tych dylematów;D