Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Hejka:)) Wiedziałam,że Wam się spodoba Darii pościel :) Śliczna jest ale dla mnie zbędna, bo ja będę używała kołyski, a  do niej mam wszystko w komplecie łącznie z balachimem. Tak samo nie mogę się doczekać efektu końcowego ;p A druga sprawa,że dziwnie się czuję i obawiam z dnia na dzień coraz bardziej,że nei zdąrzę wszystkiego przygotować, a nie chciałabym,żeby ktoś robił to za mnie.. Małego czuję coraz niżej- wczoraj wieczorem pobolewało mnie coś w podbrzuszu, na szczęscie tylko chwilę. We wtorek mam wizytę, więc się okaże co jest grane, chociaż miejmy nadzieje,że jest ok,a to tylko moje obawy:)  Co do zakupów to już nie pamiętam kiedy sobie coś do ubrania kupiłam:D Nie kupuję, bo liczę na to,że schudnę ,i szkoda mi kasy na te kilka miesięcy, wolałabym juz coś małemu kupić, albo,żeby mój K sobie coś kupił, bo ja to sobie poradzę- cała szafa ubrań:D  czekam tylko na powrót do figury a wtedy już sobie odbiję:D:D  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

kasia to żeby mi żal nie było, to w ogóle nie chodze po sklepach! wszedzie takie piękne pastelowe rzeczy sa - uwielbiam je!!! niestety nie ma sensu wydawać na to teraz pieniądze, więc czekam na nowe kolekcje jesienne:)

giulianna czekamy do wtorku - na pewno wszystko będzie ok. ja tez się martwię czy zdążę ze wszystkim - mam nadzieję, że tak , bo nie chcę żeby ktoś za mnie decydował o tym czy tamtym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

No ja mam na szczęście trochę takich ciuszków które na mnie pasują:) Kilka większych tunik, dłuższych bluzek i zwiewnych sukienek w które się mogę zapakować:D:D  Spodnie ciążowe sobie kupiłam- fakt!! oszukałam, ale co z tego jak miałam je raz, at a cała gumka co trzymałabrzuch  to po 1 noszeniu i praniu zrobiła się jak flak, a za spodnie ponad stówkę dałam licząc,że trochę w nich pochodze.. uffffff! Jest dzisiaj tak gorąco, masakraa!  Nic mi się dzisiaj nie chce- ale w sumie to standardowo- nie nowość:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

mi też się nic nie chce!!! a upał mnie wykańcza!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

a ja  sobie wczoraj tunikę za 20 zl w Croppie kupiłam.;D.

dzis w nocy mnie tak głowa bolała az po raz 1 wzięłam apap ;(

łóżeczka i materace mi już przyszły dziś - siódemką ,jestem w szoku ze tak szybko ta firma

Ae mnie swędzi brzuch;(

Kupiłyście baldachimy a ja nie ;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

Ja mam ten sam problem z brzuszkiem.Jak naciągne na brzuch to wychodzi mi biust,jak zakryję biust wychodzi mi brzuch a  tym sie bardziej martwie  bo może wyjść coś jeszcze ;D bo spodni nie moge na brzuch założyć bo mnie ściskaja  i po prostu musza byc pod ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

moja bratanica ma 3 i pół roku ,padłybyście ze śmiechu  jak bez przerwy ogląda sobie brzuch wypina do przodu i mówi że ma dzidziusie,strasznie lubi mi brzuch balsamem smarować,a jakie skupienie ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Ankak- ja sobie kupiłam na początku ciazy Paracetamol, bo tak mi gin powiedział,że tylko i wyłacznie to mogę, ale jakoś do dziś nie wzięłam i obym nie musiała, biorę już tyle leków,że nie chcę dodatkowo się faszerować chemią..

Śmieszne są dzieci:) Moja siostrzenica się pytała mnie wczoraj, czy dzidziuś już wyszedł :D hehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

Juz jestem.... :)

Ufff.. wreszcie się ochłodziło, chociaż trochę ;-)
ale i tak mąż mi przygotował miseczke z chłodną wodą pod komputerkiem i tak siedzę.. + wiatrak ... :D jest dobrze! brzuchol najedzony.. teraz dobijam sie nektarynką:)

Co do leków.. ja ich unikam jak tylko mogę.. chociaż nie powiem, ze nie brałam.. szczególnie w 1 trymestrze jak tak mega wymiotowałam (nie przyjmowałam po 2 dni NIC) wiec sie musiałam karmić chemią.. ile na to kasy poszło. ale wszystko dla dobra dzidzi :) + niestety dwa dni w szpitalu pod kroplówką jak nie przyjęłam NIC - nawet wody niegazowanej przez 4dni. . . masakra to była.. ale juz zapomniałam (mam nadzieje, ze z porodem też tak będzie:P).
Później też miała zapalenie więc okropne czopki brałam.. i teraz coś mi sie wydaje że znowu się mnie cos przyplątało.. juz mi trudno to rozpoznać bo te wydzieliny ciązowe to jakieś dziwne są i nie wiem czy to normalne czy znowu jakiś "syfek" :<.
Magnez tez brałam ale to sama z siebie bo mnie skurcze łydek łapały.. ale juz przeszło :) a innych przeciwbólowych never.. nawet jak mnie w 1 trymestrze głowa naparzała to szłam po prostu spać.. ale to moja taka psychika bo kilka lat temu byłam praktycznie lekomanką i od tego miałam podejrzenie o wrzody na zoładku (wszytskie gastroskopie itp..) wiec skutecznie mnie to zniechęciło do leków.. i biorę kiedy napradę MUSZE! :>

Uwielbiam takie małe szkraby.. mojej siostry córka (3l) ostatnio chciała mojego Dzidziusia zobaczyć przez pępek :D

a co do ubrań.. też nic praktycznie nie kupuje:) a większość sprzed ciązy się mieszczę (jeżeli chodzi o spodnie) + dostałam rózne spadkowe ciązowe ciuchy wiec nie kupuje nic - duzo większa przyjemnosc mi sprawiaja zakupy dla synka.. oj ciezko mąz ze mna bedzie miał bo w ogole mi nie szkoda kasy :D i mam "lekką" ręke do tego jak na razie.. zwracam uwage na ceny to fakt.. ale mój synek juz zawirował mi w głowie i wiem, ze bedzie miał wszystko.... :) oh i ah!
Pościel od darii jest mega.. ale dziś mój A mnie oświecił że jego mama jest z zawodu krawcową - tzn nie pracuje w zawodzie juz x lat.. ale szyje wszystkie pościele, firanki do dzisiaj.. musze z nia pogadac czy dałaby rade uszyć taka pościel.. moze wtedy wyszłoby jeszcze mniej jak 300zł :>

Dobra, ja to sie rozpisałam he! :D buziaki

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

giuliannko - trzymam mocno kciuki za wizyte u lekarza :) na pewno wszystko bedzie dobrze!