ankak, tak mi się przypomniało że ostatnio rozmaiwałam z mama trojaczków!!! Zaby było śmieszniej to urodziła je w 40 t.c. naturalnie, a ja głupia byłam przekonana że ciąże mnogie tylko przez CC.

no jak ludzie są mili dla mnie to tez bym się poryczała a naprawdę niecierpię tego .Kiedys jak siksą byłam to spotykaam sie z chłopakiem i rodzice nie byli zadowoleni z naszych spotkań ,wiec mu to powiedziałam a on się rozpłakał i o ile wcześniej  nie miałam ochoty go rzucać to jak się rozbeczał to go porzuciłam  ;P

anemonka nie wyłamuj sie kolejka obowiązuje ;) będzie dobrze  odpoczywaj mnie też tak czasem łapie że nawet mi się rękami nie chce ruszać :(

Daria bo testują na nas jak na królikach ,dlatego ja  biorę leki już w ostateczności.

właśnie nagadałyście mi o tych kłuciach i dzis mnie też tak coś zaczęło kuć a został mi planowany miesiąc

 Co do wyjazdu do Lichenia to nie wiem czy bym pojechała ale raczej nie bo o ile droga może być znośna to tłok panujący w takich miejscach duszno upał  smród od ludzi (,bo nie czarujmy się  wiele jest osób zwłaszcza wśród starszych a takich jest sporo w tych miejscach którzy nie dbają o higienę ) byłby dla mnie nie do zniesienia .Ciekawe jak tam Daria po lekarzu ,miała byc wieczorem

Ja mam koleżankę która ma trojaczki i jak kiedyś się spotkałyśmy w sklepie pyta sie co będzie to mówię że bliźniaczki ,ona parsknęła śmiechem i mówi no to bedziesz mieć lżej ;D

można siłami natury ale jednak jest bezzpieczniej dla dzieci zrobić cc bo o ile pierwsze może być bez problemu to z drugim mogą być komplikacje ,ale aki przypadek przy trojaczkach to chyba cud ;)

ufffff..!!!!! przeczytałam wszystko!!! trochę czasu mi to zajęło:)

witam kochane mamuśki.

jestem po wizycie u lekarza. mój synus ma się bardzo dobrze - waży 2500g (ale urósł!)

miałam usg robione - wszystko jest w porządku - nerki, serduszko,mózg,  pępowina:)

zbadał mnie ginekologicznie i mam jakiegoś brodawczaka na kroczu - w miejscu gdzie położna zaczęłaby nacinać i w pochwie - nawet to czuję. to niestety kwalifikuje mnie do cc!!!! mogłabym rodzić naturalnie, ale wtedy jest ryzyko , że mały urodzi się z takim brodawczakiemw krtani!!! lekarz mnie uprzedził, że takie leczenie jest baaaaardzo długotrwałe. to też będę miała cesarskie cięcie. nie mam ustalonego terminu, bo mam czekać na odejście wód albo skurcze. wcześniejsze cc mogłoby spowodować zbyt wielką utratę krwi - nie będę już mawiać szczegółów.

trochę się martwię, bo zobaczę małego tylko przez chwilę niestety i nie dostanę do przytulenia - załamuje mnie to, ale co mam zrobić. wolę mieć zdrowego synka.

co do koleżanki, która skradła imię mojego synusia!!!!

wybaczam:)  hihih:)

wymaz też miałam wcześniej robiony - nie mam żadnych bakterii, niestety ten cholerny brodawczak - ahhhh brak słów:(

nie wiem co tam jeszcze miałam napisać , bo już zapomniałam jakie trmaty były tu omawiane. jeśli chodzi o ranking plotkar - orientuję się, że jestem w czołowce i jest mi z tym świetnie!!!!

My to już omówiłyśmy wcześniej ;))

Ja już wiem wszystko.. najważniejsze zdrowie Boryska 1! :)

no najwazniejsze!!! także neich się dzieje co chce - byle jak najlepiej dla małego!!!

daria83, trzymamy kciuki za Boryska, przepraszam Boryska 1 ;)

hihih:)

Daria a jak u Ciebie??? wszystko ok? miałas te skurcze?

No miałam :( codziennie mam. Zapisałam się na poniedziałek do ginekologa.No i cholernie mnie boli spojenie łonowe, mam takie uczucie zakwasów po jżdżeniu na rowerze...No a Abi to już kloc i niestety moja cudowna blizna po wyrostku (miałam komplikajce i ma ona 10cm) jest świeża bo z marca 2011 i nadal różowa. Szczypie i ciągnie jak maleńka kopie...