Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-08-30 16:30
no no ja też nie wchodzę w polemikę :P bo czasami mam wrażenie że będę "wyrodną" matką :D
2012-08-30 16:35
dobra ja uciekam.. mamuś przyjechała :)))) do później!
2012-08-30 16:37
To miłego Milenko, to ja idę lezakować
2012-08-30 17:12
Milenko- chciałabym,żeby mi się tylko wydawało,że na miarce mam 122cm w obwodzie:D
Dziewczyny, to prawda,że niektórzy zbyt ostrożnie podchodzą do wszystkiego co z dzieckem związane.. Wszystko sterylnie itd, itp. a potem efekty są jakie są.. Z tym,że wiadomo,ze trzeba mieć umiar zawsze w 2 strony :)
oczywiscie jak ja przyszłam, to one sobie idą!!
2012-08-30 17:35
ale nadrukowały jak ja byłam obiadek robić!! a jak leżakowałam przed laptopem ok.13 to żadnej nie bylo:P ale teraz jestem najedzona zrobiłam sobie lasanie mniam od paru dni za mną chodziła! he ale troche stania przy garach a samopoczucie zaraz lepsze po pysznym jedzonku i kopniaki od małej chyba też jej smakowalo :)
2012-08-30 17:39
Paulina co do zgagi to mnie też ta franca mało co łapie ale od razu zimne mleczko mi pomaga. a słyszałam raz że znajoma na zgage jadla łyżke cukru i pomagało. jak już wszystkie sposoby wyczerpiesz spróbuj tego a może akurat pomoże:)
Malwina też od czoraj mam jakieś bóle brzucha ale nieregularne. i nie wiem czy to takie jak na miesiączkę bo może dwa razy w życiu mnie bolało przed okresem.
2012-08-30 17:50
Jeeeezu jak mozma zjesc łyzke cukru na raz??? fuuuuuuuj, od razu z glukoza mi się skojarzyło.. bleee heheh ale skoro koleżance pomagało.. :P
Lasagne-ojejjjjjj Ewelina,za mną chodzi juz od miesiąca normalnie!!
Na zgagę słyszałam,że pomagają migdały. Ja biorę rennie, bo mi nic innego nie pomaga, a i tak się wystarczająco męczę z tą rwą kulszową i innymi dolegliwościami...
2012-08-30 17:58
Żaneta zapraszam do mnie:P narobiłam dużo więc wystarczy dla paru osóbek:)
a szczerze mówiąc ta glukoza nie jesst taka zła. moja siostra mi zawsze badania krwi robi i mnie straszyła że to obrzydliwe jest a ja to wypilam bez problemu ale z pochłanianiem słodkiego nigdy problemu nie miałam
2012-08-30 18:11
Ewelinko gdyby istniały takie skrzydła, które uniosłyby takiego kloca jak ja, to już bym do Ciebie frunęła na lasagne!! mniamm mniamm mniammm!!
Jak dla mnei glukoza coś okropnego- pierwszy raz piłam bez cytryny to myślałam,że będę haftować, ale zaraz sobie uświadomiłam,że jeśli tak się stanie, to będę musiała pić to jeszcze raz, to od razu się jakoś ogarnęłąm, chociaż ciężko było. Za drugim razem już z cytrynką piłąm, to było o wiele lepsze, ale mimo wszystko fuuuuj fuuuuuj! mdli mna na samą myśl;p
Co oczywiscie nie czyni mnie gorszym pochłaniaczem słodyczy:D hehe mój K , mówi na mnie : ciasteczkowy potworek":D
2012-08-30 18:24
ja też jestem nie tylko ciasteczkowym ale ogólnie słodyczowym stworkiem który pochłania wszystko co widzi na swojej drodze:P heh ale naszczęście nie odklada mi się to za bardzo:D a i mój nałóg okropny to że dużo słodze np.kawe albo herbate.
a ja glukoze piłam raz. , bez cytryny, wypiłam to dosyć szybko a siostra cały czas pytała czy nie zbiera mi się na wymioty a mi nic zero reakcji:) wogóle przed badaniem wieczorem nażarłam się budyniu:) ostrzegłam siostre że stężenie glukozy na czczo moge mieć wysokie a wyszło że mam jeszcze poniżej normyy. a po wypiciu glukozy miałam też niski wynik moja siostra nie mogła w to uwieżyć i stwierdziła że mam cholerne dobre spalanie cukru:p