Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-09-01 00:14
masz rację Ewelina - nie ma co go denerwować. ale Ty już teraz bądź czujna. chociaż ja zawsze myślałam, że bóle to takie konkretne przyjdą, a nie takie twardnienie tylko brzucha....zobaczymy, może każda ma inaczej.
2012-09-01 00:16
ja do dzisiaj nie czułam skurczy. ok 14 zaczełam czuć jakby mała się w brzuchu zapierała pupcią i nogi prostowała. mówie ok przeciąga się ale za chwile znów to samo. brzuch napięty , strasznie twardy ale nic nie bolało potem jechałam załatwiać sprawy do zusu i za każdym razem jak siadałam do auta to czulam taki mocno nabity brzuch , do domu przyjechałam chodziłam to caly czas twardniał popuszczał twardniał popuszczał i tak w kółko.potem jechałam do szpitala i jak leżałam na ktg to zauważyłamże jak rejestrował skurcz to brzuch mialam mocno napięty i bolał ,może jak na miesiączkę(miałam może 2 razy bóle miesiączkowe w życiu). teraz też z wami siedze to jak zaczyna skurcz łapać to napina się , ciągnie i boli boli i powoli to ustaje.
2012-09-01 00:19
ja nie czuje promieniowania jakiegoś tylko ból nie za mocny alee coś tam jednak się dzieje.
co do wypinania pupci to jak moja wypinala to czułam tarde tylko w miejscu pupki a teraz te skurcze to cały brzuch jest twardy.
2012-09-01 00:21
ona powiedziała że przepowiadające ale dosyć wysokie już mam. bo jak byłam w 32tc. na podtrzymaniu to rejestrowało skurcze dochodzące do 30 a dzisiaj miałam już do 70. powiedziala że zaczyna już coś się dziać nie umie określic ile to potrwa może do rana może pare dni jeszcze
2012-09-01 00:22
tej mojej znajomej chyba czop odszedł ale wody nie odeszly. chyba jej się sączyly a nawet nie zauważyła.
a mi czop nie odszedł a rozwarcia nie mam ale polożna powiedziała że teraz nie mam a rano może już wszystko pójść w inną strone. czasem ten czop odchodzi na chwile przed porodem