Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

współczuję Ani - tykle stron już raczej tego nigdy nie nadrobi , tym bardziej jak z maluszkami juz wróci to zabraknie jej czasu!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

no Anka napewno tego nie nadrobi! gdzie tam tyle stron i jeszcze z dwiema ślicznotkami! ciężko to widze:)

co Ty tu piszesz Żaneta takie upały?oj a najbliższe dni jakiebędą? ciężko to widze rodzić i leżeć w szpitalu w takie upały!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

wiesz co Ewelinko, nie wiem jak na najbliższe dni, ale ogólnie wrzesień ma być ciepły! Myślę,że może ,aż tak strasznie nie będzie, a nawet na naszą korzyść moze, wyjdziesz z maluszkiem ze szpitala i mozesz jeszcze się cieszyć pogodą:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

niedziela jest koszmarna!!!!!!

właśnie obejrzałam pogodę - od 13.września upały, więc masakra!!! mogę rodzić w te cholernie gorące dni!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

no tak to jest plus jeszcze można z maluszkiem pokorzystać tylko powiem wam najgorzej leżeć po porodzie w sali paroosobowej i nie można nawet okna otworzyć. moja znajoma tak miała w najgorsze upały leżała a inne panie nie pozwalały okiem otworzyć bo dzieci się przeziębią!

od 13tego?? a ja jak nie urodze to chyba 13 właśnie na wywoływanie ide!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

no własnie Ewelina to jest najgorsze. ja jak szłam zawsze do szpitala to modliłam się, żeby jakiś "zapaszków" na sali nie było, bo chyba bym umarła!!! na szczęście zawsze trafiałam na spoko babki - salę można było wietrzyć:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

a macie jak zameldować się tu że rodzicie? tak się na tym zastanawiam jesteśmy na dniach, zżyliśmy się ze sobą a jak któraś się nie bedzie odzywać to martwić sie bedziemy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

U mnie mogła by być juz cay czas pogoda taka jak dzisaj, jest idealnie :D. Słonko, ale nie za ciepło, tak w sam raz.

Pospałam troszkę po obiedzie i dlatego nic nie pisałam, bo dla mnie niedziela ta jest przede wsyztkim leniwa, nawet po obiedzie jeszcze nie pozmywałam.

Tak poza tym nuda, dziewczyny, na jutro termin a tu nic tylko wszyscy dzwonią mnie wkurzają "Urodziłaś już", no siet, chyba jakbym zaczęła rodzić to bym zadzwoniła do amy albo siostry, ale nie, trzeba wykonac ze trzy telefony w ciągu dnia i jeszcze wkurzyć Paulinke przypominając jej -" Hej, przeciez Ty masz już termin, na co czekasz?"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

no wiadomo pare babek po porodzie, dzieci kupki robią, każdej babce wydzielina leci(szczera jestem ale tak bedzie) oj zapaszki napewno będą oby żebyśmy trafiły na spoko kobietki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria83

ja napisze do Żanety na komórkę, ale juz mi się odblokował net w komórce, więc będzie ok:)