Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

hey wróciłam od siostry mojej a tam szał dwie dziewczyny do szkoły się wybierają pomogłam im troche w przygotowaniach ale wesoło było!przynajmniej dzień zleciał bo już mnie dobija te czekanie!

Daria właśnie się zdziwiłam że musisz  położną załatwiać ale jak mi wyjaśniłas to wiem już o co chodzi:)

Asia fajne wiesci - a jak to zrobiłas że już jest tak daleko?! my już czekamy czekamy a nic nie rusza! zdradź nam swoje sekrety na szybsze porody he he

Paulina to jutro czekamy na wieści od lekarza tak jak od ciebie Żanetko!!!

Iza oj każda już myśli że to już, że urodzi a tu cisza wszystko się uspokaja.

u mnie dzisiaj znów skurcze ale co z tego ak nieregularne już mnie to dobija! albo niech już się poród zacznie albo niech się zdecyduje na coś ten mój brzucholek:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Iza- ja mam to samo jak pojadę gdzieś.. U mnie okropne dziury i koleiny i przez to strasznie twardnieje mi brzuch..  Patrzę,że Wy wszystkie już się doczekać nie możecie żeby już zacząć rodzić, a ja tu nogi zaciskam,żeby maluch poczekał na tatusia! :)

U mnie z położną jest trochę inaczej.. Trzeba się zgłosić w 21-22 tygodniu ciaży i od tamtej pory ona przyjeżdza do Ciebie co tydzień, do porodu i po porodzie kolejne 6 tyg:)  Moja to bardzo fajna babka, teraz będzie u mnie w środę :)

Jutro moja kolej! myślę,że to będzie krótka wizyta, raczej tylko badanie ginekologiczne, bo usg miałam ostanio, więc teraz pewnie nie będzie..

Ewelinka, ja myślałam,że u Ciebie to już się rozkręciło na dobre i urodzisz lada moment! A tu cisza, skurcze nieregularne.. 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

Żaneta a to dobrze że trafiłaś na fajną położna, bo jakby Ci się trafiła jakaś wredota i miała tak często zaglądać to było by napewno ciężko!:)7

ja już też myślałam że się rozkręciło i będę moją maluśką myszke tulić a tu nic!!! zero!!! wczoraj wogóle się wyciszyło dziś znów skurcze wrócily licze ale to niestety nie to:( dobrze że odwiedze mojego gina w środe i mu powiem niech już cos działa!:D

czekamy na opis wizyt jutro!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam

i co Ty Żanetka z tą położną jakieś lekcje masz czy jakas szkoła rodzenia;)? po co do domu??  u mnie z położną to niby jest tak ze na jaką sie trafi w szpitalu t taka jest przy porodzie. a ja mam znajomą położną i juz sie z nią umówiłam że jak zacznie sie jakaś akcja to do niej dzwonie i jak jest na dyżurze to jest ok a jak nie ma jej to mi poleca koleżanke i rodze z nia, bo moja lekarka to jak juz jej pacjentka rodzi to tam zbytnio sie nie przejmuje... kupiłam dzisija kołderkę do łózeczka i podusie bo posciel juz mialam z ikei i dopasowałam jakoś kołdre jeszcze jutro moj E pomaluje łóżeczko na niebiesko i można ścielic;) a po wizycie biore sie za sprzatanie generalne troche sie poschylam to moze sie zacznie. a odnośnie czopa to mnie od jakiegos czasu schodzi cos ale takie ciągnące mleczne i na kazdej wkładce mam i na majtkach i jak sikam to mam wrażenie ze w moczu tez takie cos mętne jest i nie wiem czy to ten czop czy po prostu jakiś śluz to takie jakby białe/żółte sama nie wiem jaka ma barwe... może to jakieś upławy po prostu...;/

myszka u Ciebie to pewnie na dniach sie zacznie, i bedziesz małeństwo tulić ale wspaniale;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

Iza ale byloby wspaniale jakby się już zaczeło:) moja rodzinka już takie zakłady robi że szok:) licytują się , przegadują kiedy urodze a ja nic:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna

Ewelina u Ciebie wyskoczyło już 40 !!! surprise Nie mogę złego słowa powiedzieć na położną, nawet lubie jak przyjeżdza, bo mogę posłuchać bicia serca, w środę nagram to dyktafonem koniecznie,żeby mieć pamiątkę:))

Iza- u nas tak jest,że do położnej zgłaszasz się po połowie ciaży. W ty czasie ona przyjeżdza do Ciebie, ma całą listę tematów jakie musi z Tobą przerobić, inforumje o tym, co w danym tygodniu się rozwija u dziecka, jakie mogą być nowe dolegliwości, odpowiada na każde wątpliwości i pytania:) Daje mi kupę ulotek, poradników i tak jak mówiłam sprawdza tętno dziecka itp. Potem po urodzeniu dziecka ona przyjeżdza przez te 6 tygodni, waży i mierzy dzidziusia, sprawdza czy wszystko ok, no i co najdziwniejsze ściąga szwy w domu..

ja też mam taki mleczny śluz, jak ścięte białko, czasami przezroczysty, różnie to bywa.. ale ja czekam cierpliwie i oddalam od siebie te myśli,że to już zaraz, staram się o tym nie myśleć:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

Heloszka moje mamcie wrześniowe :)))

super, że wszytskie doczekałyście w dwupaku:D he!!

ja tylko wpadłam na sekundkę życzyć Wam miłęgo wieczoru i spokojnej nocy i od jutra już jestem z Wami :)))) ! - obiecuję :P stęskniłąm się no!

 

przeprowadzka się udała, juz wszystko na swoim miejscu, komputerek podłączony, net hula wiec juz nic nie przeszkadza pobuszować na 40tyg.... :)

i czuję się tutaj na prawdę genialnie - dosłowanie "jak u mamy" :)

 

cmokasy kisskisskiss Dobrej nocy!

śmigam pod kołderkę bo trochę plecy bolą po dzisiejszym dniu.. :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izam

no to super jak tak masz a to płatne jest czy darnowe?? fajnie tez bym tak chciała.  u mnie tylko na wizytach moge sie wszytskiego lekarki zapytac i dr. interent oczywiscie same brednie ktore za kazdym razem dziele na2. ja własnie mam skurcz i brzuch jak kamien i trzyma tak z minute i puszcza, a Kornel późnij tak sie kreci ze sozk chyba on tez odczuwa jak mama źle mu tam jak ta macica sie sciska;/ Żanetka Myśl o tym bo to juz niedlugo:) ja to nawet sie tego bólu nie boje byle by juz małego miec przy sobie;) kocham go całym serduszkiem:)

myszka mój E sie dzisija tak cieszył jak miałam taki bolące skurcze za szok jak małe dziecko normalnie, juz chciał nas pakować do auta i na porodówke ale by mnie zostawili pewnie a jeszcze w srode mam klientke i musze isc do pracy więc nie moge jeszcze jechac na IP. a co jest najlepsze moj maż ma dzisiaj nocke w pracy i jestem sama a zaczynam cos sie kiepsko czuc ide do wanny w ciepłą wode może przejdzie;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

No u mnie wyskoczyła już 40! ale mam na suwaczku inaczej bo tam pokazuje ukończone tygodnie! ale nieźle to brzmi 40! a Ty kochana jesteś "coraz młodsza":) wczoraj świętowaliśmy osiemnastkę dzisiaj siedemnastka hi hi

ale fajnie się masz z taką położna i w czasie ciąży ci polożna pomoże i wysłucha, odpowie na pytania i po porodzie pomoże! super zawsze dodatkowe wsparcie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

Iza ja takie skurcze mam od piątku ,całą sobote , wczoraj niedziela cisza a dziś znów tak samo jak Ty opisujesz brzuch twardnieje na ok minute i tak cały czas. w ciągu godziny mam ich tak ok 8-9. mój mąż też już szaleje cały czas dzwoni czy ma jechać , czy mam regularne już te skurcze a tu nic ... mała znów sobie z nas jaja robi:)

a taką wydzieline też mam taką mleczną biała ale czopa dalej nie widze jak nie widać tak nie ma.patrze przy każdej wizycie w toalecie a tam nic. ale czytałam że czop może długo odchodzić a czasem centralnie przed porodem idzie więc nie ma czym się stresować