Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-11-21 13:16
Kochane!!! Czy Wasze bąbelaski już tak wysoko, wysoko podnoszą głowę????? Mój Alex mnie tak zaskoczył, ze masakra! leżąc na plecach podniósł głowę tak mega mega wysoko aż szyjkę wygiął i trzymał tak z 5sek! :D ale mama dumna!!!! :D
i strasznie mu sie to spodobało bo zaraz znowu.. i znowu i znowu i uśmiech :D dobrze, bo zdązyłam odpalić aparat i fotkę cyknąć!
i na rękach też juz sztywno główkę trzyma.. :D oczywiście ja cał czas asekuruję ale juz się tak nie majta jak kiedyś na wszytskie strony :)))
a i przekręca się juz z plecków na boczek :D szczególnie jak tata obok niego leży.. to 5sek i juz leży na boczku w strone taty :)))) oh moje zdoln e dziecie!
2012-11-21 14:01
hej Milena:)
tak mój bąbel też główkę trzyma sztywno jak leży na brzuszku i jak go trzymam pionowo.
co do żłobka to też będę musiała go posłać - już teraz nad tym ubolewam. nie wyobrażam sobie rozstania na godzinkę a co dopiero na więcej - chyba serducho mi pęknie
2012-11-21 14:04
aaa i na bok smok mały potrafi się obrócić. układam go do snu na bok a on fik! i juz jest na plecach i się śmieje. ja wtedy nie potrafię zachować powagi i muszę głowę na bok obrócić zeby nie widział ze się śmieję:) taki urwis jest z niego hehe:)
ahhh kochane te nasze szkraby są !!!
2012-11-21 14:42
dodałam foto:
http://40tygodni.pl/gallery.php?do=showphoto&photo=28023&user=19065
2012-11-21 14:54
oj są przekochane!! :D
ja też juz boje się dnia kiedy będę musiała go oddać do żłobka... przez pierwszy rok mama moja będzie się nim opiekowała :) wiec będzie mi lżej.. chociaż ju sobie wyobrażam telefonu do mamy co godzinę: co zjadł? ile spał? płacze? ehhh :)
kochane nasze łobuzy :D
2012-11-21 14:55
główkę na brzuszku już dawno podnosi i np. przekręca z pprawej na lewą stronę.. ale zaskoczył mnie, ze podniósł tak wysoko, rozejrzał sie.. minęło kilka sek i dopiero powoli opóścił i zaraz znowu! :DDD
2012-11-21 22:26
hey dziewczyny!!!
Moja Daria też już główke trzyma sztywno jak ją nosze, oczywiściie ręką ją też asekuruje. jak leży na brzuszku to tez trzyma wysoko głowę,kręci nia na prawo i lewo. ogląda wszystko wokół co się świeci:)albo na macie edukacyjnej też lubi oglądać wszystko.długo już umie tak wytrzymać. nawet lekarka powiedziała że jest bardzo mocna na górze i szybko będzie głowę prosto trzymać. śmieje się już głośno, gaworzy po swojemu,ech te dzieciaczki tyle radości z nimi.też jedtem dumna z niej takie postępy robi aż mi łzy wyciska że tyle już dziecko umie:)
bardzo się ciesze że tą główką kręci bo pewien czas była "zablokowana"i tylko leżala na lewej stronie, musiałam w nocy przekręcać jej główkę na prawą stronę, często ją kłaść na ten boczek właśnie no i grzechotką ja zachęcać żeby patrzała w prawo. ale wkońcu po paru dniach ćwiczeń mała kręci głową w każdą strone:) więc jeden problem z głowy. jeszcze te bioderka zobaczymy na kontroli co bedzie.
a co do niespodzianek moja mała uwielbiała siusiać jak poczuła "wolność":) odkryło jej sie pieluchę to sikała na mnie, na łóżko, łóżeczko, podłogę, wszędzie gdzie doleciało albo co bylo w zasięgu:)
a kupkę to odtatnio zrobiła do pampersa, myślałam że już koniec,powycierałam ją i szykuje nowego pampersa a tu jeszcze "coś" wybuchło na przewijak:) a tak to średnio trzy razy w tygodniu ubranko obkupcia:) zawsze coś jej wypłynie górą lub bokiem, i to nie wina pampersa bo i w 2 i w 3 wszystko przecieka:P
2012-11-21 22:36
Milena a co do karuzelki to ja mam taką zwykłą z kaczuszkami i pozytyką na nakręcanie. mała dostała od swoich kuzynek:) jest nią zachwycona bo jak idzi te żółciutkie kaczuchy to aż rączkami macha i się śmieje do nich. może leżec i godzinę na nie patrzeć. ostatnio moja ciocia przyniosła jej misia który siedzi na gwiazdeczce i to też ma pozytywę. melodia ta sama co w karuzelce a jak mała ją usłyszała to śmiała się i piszczała z radości, teraz gwiazdka z misiem wszędzie z nami jeżdzi:P
ja do pracy nie wracam, byłam na zastępstwie za koleżankę i nie mam gdzie wrócić ale i tak z mężem ustaliliśmy że będe w domu z dzieckiem , mi to odpowiada a i tak nie mielibyśmy gdzie małej dać.
Teraz z innej beczki a dokładniej karmienie, miałam ostatnio kryzys , moje cyce odmówiły mi posłuszeństwa, mała piła a te flaczki miękkie, myślałam że trace pokarm, kupiłam nawet mleko w proszku ale jakoś mała wyciągała tyle ile jej wystarczylo choć piła częściej. ja piłam herbatke z herbapolu dla kobiet karmiących no i od dzisiaj znów wszystko wrócilo do normy, znów mam wielkie cycusie, przed karmieniem aż twarde mała szybko pije i długo śpi. więc dałam rade moje melony się na mnie odbraziły:)
dobrej nocy kochane mamusie i kochane bobaski, buziaki dla was od cioci i koleżanki Darii która słodko już śpi
2012-11-22 01:04
hej dziewczynki:) mój maluch też tak sztywno trzyma głowke;) jak go trzymam do góry to sie rozglada na prawo i lewno a na brzuszku jak leży to głwoa w góre ze hej:)
Milenka co do karuzeli to nie chcialam jakos specjalnie przeplacac i kupialm za 97 zł taka z pozytywka nakręcaną i z pszczółkami na takim kwiatku:) jest śliczna i przede wszystkim kolorowa i mały ją uwielnia;) mam tez taka spiralke do łózeczka na szczebelki ale używam ja w wózku:) wisza na niej trzy zabawki kolorowe jakies rybki i mały je łapie i sie do nich smieje już od kiedy skończył 5 tygodni:) JESTEM MEGA MEGA ZAKOCHANĄ MAMUSIA;)
2012-11-22 09:24
Hej babeczki moje drogie!! :)
Moje szczęście śpi, dzisiaj dał popis, spał od 22 do 4.30 a potem o 7.30 dopiero wstał!! i po godzinie zasnął znowu! jestem w szoku;] No i wyspałam się w końcu!! :)
Ewelina - dzieci chyba lubią sikać "na wolności" hehe. Wyobraz sobie jak z takiego wentylka potrafi tryskać fontanna hehe ;p Ja już nie zliczę ile razy zostałam osiusiana ; Okupkana do dziś tylko raz;p
Któegoś razu usiadłam i chciałam przeczytać wszystkie stronki zaległe- przeczytałąm do połowy, a dziś chciałam dalszą częśc, ale patrzę,że trochę przybyło! :)
Dziewczyny pytanie do Was:
Jesteście zadowolone z Waszych wózeczków? Ja kupiłam w ciemno co prawda, ale muszę powiedzieć,że wybór był trafiony.. aczkolwiek wkurza mnie jedna rzecz... w wózku jest podnoszony materacyk i mozna go bardziej do pozycji siedzącej ustawić, no i to mi się zapada na boki jestem bardzo zła, bo mój maluch nie chce już leżeć,więc podnoszę mu trochę materacyk,żeby widział wszystko- wtedy jest spokojny i zadowolony, ale musze podkładac poduchę,żeby mu tam główka nie wpadała... ;/
juz się obudził haha, to sobie popisałam ;p buziaki":*