Mnie nie było tak długo bo się przeprowadzaliśmy i nie mamy jeszcze internetu. Dziś siedzę u koleżanki to skorzystałam z Wi-Fi :) Ja dalej w dwupaku. W środę reszta wyników i wizyta. Kochane WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO w tym nowym roku ! No i do roboty - rozpakowywać się laseczki :D

No proste - bedziemy mialy niemala robote do odwalenia :D Ale damy rade!! :D Sylwester  Polsatem, i salatka gyros - szczyt marzen hahaha :D Picollo cale wypite juz :D

Mój M juź chce szampana otwierać ;p taki niecierpliwy.... a ja całe szczęście jeszcze w 'dwupaku' :)

Ja tez w dwupaku, i za niedługo uciekam spać ;-)) buuziaki :*

Ja nadal w dwupaku   Teraz niech sie dzieje wola nieba... Byle by nie leciala w kulki i wyszla przed 23 stycznia, bo wiecej nie pociagne - chodze jak slon i czuje sie okropniscie 

Już się wyspałam, hmm 6 godz spania mi wystarczy ;) ale patrzę że Wy dziewczynki jeszcze w łóżeczkach hehe ;D

Dotrwalysmy, oficjalnie witam wszystkie STYCZNIOWECZKI w Nowym Roku. To bedzie dla nas magiczny czs. Teraz mozna juz rodzic, nie krepujcie sie ;)

My wróciliśmy po 3 od znajomych wstałam o 10 więc też prawie około 6 godz snu zaliczone.

My potwierdamy,że nadal w 2packu i jak narazie brak jakichkolwiek ruchów ze strony młodego

także DOTRWAŁYŚMY w dwupaku ;) rano obudziłam się z myślą 'a może to już dzisiaj?' więc czekam ;))))

JA też dotrwałam, chociaż wczoraj już myślałam, ze mały mi "wypadnie"tak wojował. W ogóle od 2 dni jest bardzo aktywny, rozpycha się i w dzień i w nocy. Wasze skarby tez tak szaleją??czy spokojnie czekają na wyjście??