Hey Dziewczynki! Wiecie, zaczynam powoli panikować... Czas leci i coraz bliżej porodu. A ja się boję  nie samego porodu, tylko opieki - czy dam radę? NIIGDY nie miałam kontaktu z noworodkiem... Boję się, że nie będę umiała wziąść Synka na ręcę, przewinąć, przebrać... Ostatmio codziennie o tym myślę....

aneczka,

Chyba każda z nas

(albo zdecydowana większość) ma takie obawy... To normalne, ale wierzę, że mamy to coś zwanego instynktem macierzyńskim, podobno wszystko samo przychodzi i matka nie ma najmniejszego problemu z opieką nad maleństwem. ;) Damy radę, zobaczysz, przecież, to w sumie nie fizyka jądrowa, nie?! ;)

Bedzie dobrze dziewczyny, ja znowu marzylam o pokoiku dla mojej coreczki i wczoraj zamiast podpisac kredyt na wlasny kat, ostatni analityk banku gdzies w Polsce odrzucil nasz wnisek, nie uznajac moich wynagrodzen z zusu :-[

 

Nick...........................wiek..............tc................data porodu.....................plec
lepiorek........................22................29.............01.02.2013..............córka
lilus88..........................24................31.............02.02.2013..............córka
madziab......................27................29.............04.02.2013..............córka
flamandka..................30................29.............04.02.2013..............syn
mloda508...................22................33............05.02.2013..............córka
Luty2013.....................23................23.............06.02.2013..............syn
motylekninja...............30................24.............07.02.2013..............nie wiem
kasiulah.......................32................32.............13.02.2013..............córka
yummymummy...........28................31.............14.02.2013..............córeczka
fioleczek80...................31................23.............14.02.2013..............nie wiem
magdalenao ...............27................27............ 14.02.2013 ............ synek
aneczka86...................26................31.............17.02.2013..............Synuś
madelka ......................21................28.............19.02.2013..............Synuś :*
nelka.............................33................28.............19.02.2013..............syn
paulinkab88................24................22.............21.02.2013..............syn
madzia0142................20................21.............23.02.2013..............nie wiem
putunki.........................39 ...............25.............23.02.2013..............nie wiem
xpatiiix3........................20................29.............26.02.2013..............nie wiem
Inkak.............................29................21.............28.02.2013..............córka
dom89..........................23................27.............28.02.2013..............synuś

daria2300.......................23...............33.............02.02.1013..............córunia

 

no to i ja sie dopisałam ja też juz w domku ale chodzić mi nie wolno bo macica szaleje... ale lepiej w domu nic nie robić niż w tym szpitalu leżec..masakra! pozdrawiem wszystkie dziewczynki i trzymam kciuki za nas wszystkie tyle do terminu dotrwać.....

 

Daria dopisałam Cię według daty porodu :)

 

Nick...........................wiek..............tc................data porodu.....................plec
lepiorek........................22................29.............01.02.2013..............córka
daria2300....................23................33.............02.02.2013..............córka
lilus88..........................24................31.............02.02.2013..............córka
madziab......................27................29.............04.02.2013..............córka
flamandka..................30................29.............04.02.2013..............syn
mloda508...................22................33............05.02.2013..............córka
Luty2013.....................23................23.............06.02.2013..............syn
motylekninja...............30................24.............07.02.2013..............nie wiem
kasiulah.......................32................32.............13.02.2013..............córka
yummymummy...........28................31.............14.02.2013..............córeczka
fioleczek80...................31................23.............14.02.2013..............nie wiem
magdalenao ...............27................27............ 14.02.2013 ............ synek
aneczka86...................26................31.............17.02.2013..............Synuś
madelka ......................21................28.............19.02.2013..............Synuś :*
nelka.............................33................28.............19.02.2013..............syn
paulinkab88................24................22.............21.02.2013..............syn
madzia0142................20................21.............23.02.2013..............nie wiem
putunki.........................39 ...............25.............23.02.2013..............nie wiem
xpatiiix3........................20................29.............26.02.2013..............nie wiem
Inkak.............................29................21.............28.02.2013..............córka
dom89..........................23................27.............28.02.2013..............synuś

Putunki pochwal się czy dzidzia pokazała co ma między nózkami :)

Jutro idę do Lekarza.... Ciekawe co powie na moje przekroczona cukry non stop... Najwyżej będę musiała brać insulinę, skoro sama dieta nie działa... Dziś MUSIAŁAM  zjeść 2 kostki gorzkiej czekolady - MATKO JAKA PYSZNA!!!

Przez cukrzycę zapominam o skurczach... Ale leżakuję non stop prawie...

Spakowaną mam już torbę dla Maluszka do szpitala- prawie wszystko... Całe szczęście Kochana Babcia zrobiła całą wyprawkę :-* Wolę mieć, bo u mnie ryzyko przedwczesnrgo porodu bardzo wysokie :-( Ale małe te pampersy jedynki!!! Mojej niestety nie mogę spakować, bo ze względu na te ciągłe pobyty w szpitalu non stop stoi w stanie gotowości.... :-(

A i odebrałam wypis ze szpitala, w piątek Ernest ważył 1428g :-) Wszystkie parametry ma na 30-32tyg, tylko obwód brzuszka na 27tyg+6dni :-( Więc muszę go troszkę podpaść ;-) Ale ja też do kolosów nie należałam - 2800g, więc w Mamusię ;-)

hey dziewczyny, jak się czujecie? u mnie ciężko..miałam dziś wizytę u gin, następna na 10.01 a myślałam, że teraz będą wizyty co 2 tyg, ale wszystko ok, wyniki dobre, posiew z pochwy, który miałam robiony też w porządku, ładnie ujęto na wyniku rzęsistka, grzybów nie wychodowano 

czesc dziewczyny ja sie przeziebilam wczoraj czulam sie bardzo kiepsko , drszcze mdlosci brak apetytu bol gardla ,pojechalam do lekarza dostalam syropek cos na gardlo i dzis dostalam energi ale nie wychodzilam z domku.

Mój maly sie wierci caly dzionek ,pozdrawiam WAS i zycze duzo zdówka.