czytalam na necie ze biora dziewczyny 15min przed karmieniem. bralam tak ale nie widzialo mi to sie, dlatego biore po. efekt byl szybko widoczny. nie umiem powiedziec dokladnie po jakim czasie, ale szybko

zapytam jutro lekarke...

zjadlam jedno opakowanie.. teraz jade na drugim i jeszcze 2 w zapasie

jesteśmy "po"...matko,ale sie upociłam,zbeczałam i wogóle...Oluś po szczepieniu 

dostaliśmy syropek Pedicetamol,na paracetamolu,ma fajna miarkę i fajny smak,ale może nie będzie potrzeby...na razie Viburcol działa...

do Mam czopkujących- Dziewczyny,my też stosowalismy czopki,pisałam o tym,Mały się mordował,a ja z Nim,teraz mamy syrop Duphalac i dziecko robi samo w końcu,wszystko się uregulowało - polecam,jakby co.

putunki też czytałam o tych szczepionkach 5w1 czy 6w1, poza tym jest teraz duzo przypadków autyzmu u dzieci,że to może być wpływ tych skojarzonych...mi też  się to nie za bardzo podoba,ja zgłupiałam mówiąc szczerze...

ach! i jeszcze się pochwalimy  -Olutek podwoił swoją wagę urodzeniową,waży tyle,ile powinien ważyć w 3 miesiącu,lekarka stwierdziła,że ładnie Go utuczyłam

nelka to szczepilas refundowanymi??? jurcze coraz bardziej glupieje czy szczepic 5w1

nie,my skojarzoną 6 w1 plus pneumokoki,my za free to mamy,więc ukłucia były 2

aaa :) my 5w1 i jeszcze refundowana na WZW chyba bedziemy miec..

mówię tylko,że coś tam o tych skojarzonych słyszałam i też jestem głupia,bo lekarze tego nie potwierdzają 

ja czytalam o tym autyzmie po 5 w 1, jakis czas temu ktos wysunal taka hipoteze i sie zrobila afera wokol tych skojarzonych,. ale podobno badania temu przecza. To wyczytalam. Poza tym sa badania prowadzone nad tym tym, ze autyzm jest choroba genetyczna, chociaz nie znaleziono jeszcze genu to ma tendencje do powtarzania sie w rodzinach, co sugeruje, ze jadnak geny. Tyle co wiem na ten temat.