Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-05-20 20:13
madelka fotelik 4baby. Luty to super mąż Ci niespodziankę zrobił :) My od chyba 1,5 tygodnia na pampkach 4. Jeśli chodzi o synka, to ja też miałam zdarzenie z telefonem, miałam wyrzuty sumienia i sama na siebie byłam zła, że jestem taka niezdara. Mężowi nawet nic nie mówiłam, bo byłby wściekły, panikuje jak mały zapłacze jak jedzie w foteliku, a co dopiero jak go uderzył telefon z mojej gapowatości. Dziś na łóżeczku Kacpra zawisła karuzela, 20 min dziecka nie było, bawił się, patrzył, obserwował i chwytał łapkami zwierzaczki, czasami mu sie udało, a smiesznie to wyglądało, bo próbował złapać i za każdym razem otwierał buźkę i do buzi jakby te zabawki chciał włozyć :) Mały przekręca sie na bok i za chwilę na plecki. Mam nagranie ale słabej jakości.
2013-05-20 23:05